Meghan Markle i książę Harry doczekali się dwójki dzieci. Starszy syn Archie przyszedł na świat w 2019 roku, młodsza córka Lilibet w 2021 roku. Księżna Sussexu podczas ciąży pokazywała się publicznie, a w sieci można łatwo znaleźć zdjęcia z tego okresu. Internauci postanowili się im przyjrzeć i dostrzegli pewien interesujący szczegół.
Meghan Markle korzystała z usług surogatki?
Jedna z użytkowniczek TikToka postanowiła zebrać archiwalne fotografie żony księcia Harry'ego i je ze sobą porównać. Na nagraniu pojawiło się kilka sklejek, na których mogliśmy zobaczyć Meghan Markle na ujęciach, które dzieliły czasem nawet sekundy i trzeba przyznać, że faktycznie jej brzuch wyglądał na nich nieco inaczej. Sugerowała, że korzystała ona z usług surogatki.
Jestem pewna, że ktoś już kiedyś porównał te zdjęcia, ale warto zaznaczyć, że to z dużo mniejszym brzuchem zostało wykonane dwa tygodnie później - czytamy.
Na kolejnym kolarzu można było zauważyć, że ciążowy brzuch Meghan odgiął się w dziwny sposób, kiedy go trzymała od dołu.
Wszystkie z tego samego dnia, a nawet godziny.
Kolejne zestawienie przedstawia, jak jej brzuch urósł w zaledwie cztery dni.
Ten sam dzień, te zdjęcia dzielą dwa loty.
Oczywiście trzeba mieć na uwadze, że ciało kobiety w ciąży bardzo się zmienia, a wielkość i wygląd brzucha jest uzależnione od tego, jak ułoży się dziecko. W komentarzach wiele osób broniło Meghan Markle i zaznaczało, że nawet jeśli zdecydowała się na surogatkę, nie ma w tym nic złego, a Archie i Lilibet wciąż są jej pociechami.
Co z tego, że być może miała surogatkę? Nadal to jej dzieci. Zostawcie ich w spokoju.
Zdarza się. Podczas mojej ciąży bywałam bardzo wzdęta, wydawało się, że mogę zaraz urodzić. Innym razem ciężko było powiedzieć, że wyczekuje dziecka - pisali internauci.
Więcej sklejek znajdziesz w naszej galerii na górze strony.
