Sobotnie spotkanie młodszego pokolenia rodziny królewskiej z poddanymi było okazją do podziękowania za wsparcie udzielone po śmierci Elżbiety II i oddanie jej czci. Książę Harry i Meghan Markle mieli też sposobność, by zacieśnić więzi z księciem Williamem oraz księżną Kate. Cała czwórka chętnie pozowała do zdjęć, ale przede wszystkim z zaangażowaniem rozmawiała z przybyłymi ludźmi, odbierając od nich wiązanki kwiatów. Nie obyło się bez drobnych afrontów w kierunku Meghan, bo nie wszyscy zgromadzeni okazali się zadowoleni z jej obecności. Na szczęście dla aktorki byli też i tacy, którzy reagowali na nią bardzo ciepło.
Według "The Sun", Harry rozmawiając z jedną z poddanych wypowiedział wyjątkowo wzruszające słowa. Wspominając nieżyjącą babcię, przyznał, że zamek Windsor bez niej nie będzie już takim miejscem, jak wcześniej:
Teraz, bez niej, będzie tu tak pusto. Wcześniej cały czas czuło się tam jej obecność. W którymkolwiek pokoju by przebywała, czuło się ją wszędzie - stwierdził.
Więcej zdjęć księcia Harry'ego znajdziecie w naszej galerii w górnej części artykułu
Podczas sobotniego wyjścia Harry zyskał w oczach opinii publicznej. Chwalono go przede wszystkim za niewymuszone, czułe i opiekuńcze gesty, jakie kierował w stronę Meghan. Zaznaczano, że był troskliwy, ale nienachalny, doskonale zdając sobie sprawę z powagi sytuacji. Wspólne wyjście "wielkiej czwórki" dało też poddanym nadzieję, że młodym "royalsom" uda się ocieplić wzajemne relacje, a dawne urazy w końcu odejdą w zapomnienie.
Jak wypadli waszym zdaniem? Chcielibyście częściej widywać ich razem?
Więcej zdjęć księcia Harry'ego znajdziecie w naszej galerii w górnej części artykułu.