Informację o śmierci Elżbiety II pałac Buckingham przekazał dziś o 19:30 czasu polskiego. W posiadłości Balmoral z królową przebywali członkowie rodziny królewskiej. Zewsząd płyną teraz kondolencje po odejściu monarchini. Swoje słowa przekazują także przywódcy i liderzy wielu państw. Dołączył do nich Andrzej Duda, który kondolencje zamieścił m.in. na Twitterze.
Prezydent Polski podkreślił, jak ważną postacią dla Brytyjczyków przez dziesięciolecia była królowa Elżbieta II.
Moje najgłębsze kondolencje dla rodziny królewskiej i wszystkich Brytyjczyków po odejściu Jej Królewskiej Mości. Od dziesięcioleci jest ucieleśnieniem wszystkiego, co czyni Wielką Brytanię naprawdę wielką. Będzie jej brakować i będzie zapamiętana w Polsce i na całym świecie - napisał Andrzej Duda.
Elżbieta II zmarła w wieku 96 lat. Była najdłużej panującą monarchinią w historii Wielkiej Brytanii. Jeszcze we wtorek królowa przyjęła na audiencji Liz Truss i powołała ją na stanowisko premiera. Stan zdrowia Elżbiety II pogorszył się w czwartek. Wczesnym popołudniem pałac Buckingham ogłosił, że królowa jest pod opieką lekarzy, którzy są zaniepokojeni jej stanem zdrowia.
Śmierć królowej oznacza, że brytyjski tron obejmuje jej najstarszy syn, książę Karol. Media poinformowały już, że przyjmie on imię Karol III. Z kolei pałac Buckingham przekazał, że król Karol i królowa małżonka Camilla w nocy z czwartku na piątek pozostaną w Balmoral, a następnego dnia wrócą do Londynu.