Joanna Kurska została nową szefową "Pytania na śniadanie". Jej powrót do telewizji zdążyła skomentować już Katarzyna Cichopek.
Jeszcze niedawno Jacek Kurski mówił w rozmowie z Plotkiem, że zrobił krzywdę żonie, bo ta przez niego musiała odejść z TVP. Niedługo po tych słowach, bo 5 września, do mediów dotarła informacja, że Jacek Kurski stracił fotel prezeza Telewizji Polskiej. Dzień później okazało się, że Joanna Kurska przyjęła posadę szefowej "Pytania na śniadanie". Przypomnijmy, że w 2016 roku pełniła funkcję szefowej biura koordynacji programowej w TVP. Teraz jej powrót do telewizji skomentowała Katarzyna Cichopek. Prezenterka nie była wylewna, mówiąc o nowej szefowej. Starała się jednak być ostrożna i miła.
Jeszcze nie tak dawno też byłam nowa w "Pytaniu na śniadanie" i dobrze wiem, jak ważne jest wsparcie w zespole. Ja życzę pani Joannie powodzenia i ufam jej doświadczeniu – powiedziała w rozmowie z "Super Expressem".
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Przypomnimy, że po tym, jak stało się jasne, że Joanna Kurska dostanie posadę w TVP, sama zainteresowana również zabrała głos.
Przestrzegając najwyższych standardów etycznych, odeszłam z funkcji dyrektora programowego Telewizji Polskiej - nie chciałam pracować w telewizji, dopóki jej prezesem był mój mąż. Całe moje życie zawodowe związane jest z telewizją - to moja pasja i kompetencja. W nowej sytuacji przyjęłam więc propozycję pracy przedstawioną mi przez prezesa TVP i cieszę się, że pokieruję jednym z najważniejszych programów TVP2 - powiedziała portalowi wirtualnemedia.pl.