Courtney Love była żoną legendarnego rockmena Kurta Cobaina. 58-latka mało kogo pozostawia obojętnym. Niektórzy fani Nirvany twierdzą nawet, że przyczyniła się do śmierci męża. Courtney przez wiele lat zmagała się z uzależnieniami. Niedawno przyznała to pod przysięgą w procesie Johnny'ego Deppa i Amber Heard. Zeznała wtedy, że w 1995 roku omal nie przedawkowała, aktor jednak reanimował ją i uratował jej życie. Powszechnie wiadomo, że w późniejszych latach celebrytka również zmagała się z nałogami. Teraz jednak podzieliła się zdjęciem, które daje nadzieję, że jej życie się zmieniło na lepsze.
58-latka podzieliła się dwoma zdjęciami na Instagramie, na którym pozuje w bikini na tle morza. Gwiazda jest szeroko uśmiechnięta i zachwyca wysportowaną sylwetką.
Dobre życie jest najlepszą zemstą.
Ze zdjęcia bije pozytywna energia, co daje nadzieję, że Courtney znalazła w końcu spokój i szczęście. Zwrócili uwagę na to internauci w komentarzach.
Wyglądasz niesamowicie. To wspaniale widzieć cię szczęśliwą.
Dobrze, że Courtney jest w końcu zdrowa. Na tym zdjęciu nie można tego nie zauważyć.
To niemożliwe, że masz 58 lat. Jak to możliwe, że masz taką figurę?
Courtney Love urodziła się w 1964 roku. W 1992 roku wyszła za mąż Kurta Cobaina. Legendarny lider grupy Nirvany dwa lata później popełnił samobójstwo. O ich związku zawsze krążyło mnóstwo plotek. Według niektórych fanów Courtney miała bardzo zgubny wpływ na męża i wciągnęła go w mroczny świat narkotyków.