W ostatnim czasie Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojciech Szczęsny nie pokazywali się razem na imprezach. Fani natychmiast to zauważyli i zaczęli dopytywać celebrytkę, dlaczego nie towarzyszy jej mąż. Szybko jednak okazało się, że nieobecność piłkarza spowodowana była obowiązkami zawodowymi.
W opublikowanej na Instagramie relacji Marina pochwaliła się, że mimo napiętego grafiku Wojciech Szczęsny znalazł chwilę, aby spędzić czas z rodziną. Celebrytka nie kryła radości z tego powodu. Podekscytowanie pojawiło się również w głosie jej syna. Reakcję chłopca możecie usłyszeć w wideo umieszczonym u góry strony.
Zobaczcie, kto do nas przyjechał - powiedziała Marina.
Również Wojciech Szczęsny sprawiał wrażenie zadowolonego. Zarówno z twarzy celebrytki, jak i piłkarza nie schodził uśmiech.
Podejrzenia, że coś złego może dziać się w związku Marina i Wojciecha Szczęsnych pojawiły się po tym, jak wokalistka opublikowała na Instagramie post z wesela przyjaciółki. W komentarzach internauci zaczęli dopytywać, dlaczego jest sama.
Dlaczego zawsze sama na weselach? - zapytała jedna z internautek.
Marina natychmiast wyjaśniła, dlaczego nie towarzyszył jej Wojciech Szczęsny.
Mój mąż ma właśnie okres przygotowawczy do sezonu. Miał tylko cztery tygodnie wakacji - odpisała jej Łuczenko-Szczęsna.
Wojciech Szczęsny jest bramkarzem w polskiej reprezentacji, a na co dzień związany jest z Juventusem.