Podobnie jak jej mąż, Dominika Chorosińska występowała w popularnych produkcjach telewizyjnych. Największą rozpoznawalność przyniosła jej rola Ewy w serialu "M jak miłość". Kilka lat temu aktorka podjęła decyzję o zmianie ścieżki zawodowej i rozpoczęła karierę w świecie polityki. Trzy lata temu w wyborach parlamentarnych uzyskała mandat posłanki z ostatniego miejsca na liście PiS. Pracownicy Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi są przekonani, że awans Michała Chorosińskiego ma związek właśnie z karierą polityczną jego żony.
Pracownicy Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi nie kryli oburzenia po tym, jak dowiedzieli się, kto otrzymał posadę zastępcy dyrektora. Ich zdaniem Michał Chorosiński nie ma ku temu odpowiednich kompetencji i otrzymał to stanowisko wyłącznie dzięki działalności politycznej żony.
W rozmowie z łódzką "Gazetą Wyborczą" przewodniczący aktorskich związków zawodowych w Teatrze Jaracza Mariusz Siudziński powiedział, że związkowcy składali urzędowi marszałkowskiemu własne propozycje kandydatów na zastępcę dyrektora artystycznego. Mimo wszystko nie zostały one uwzględnione.
Wielokrotnie prosiliśmy o uwzględnienie naszych argumentów i składaliśmy własne propozycje. Urząd marszałkowski nie przyjął żadnej z nich. Interpretujemy tę decyzję jako rozwiązanie siłowe. (...) Uważamy, że nie ma on odpowiednich kompetencji i doświadczenia w prowadzeniu instytucji ze 135-letnią tradycją. Powszechnie wiadomo, że Chorosiński pojawił się wśród propozycji dyrektorskich, bo jest mężem prominentnej posłanki PiS, Dominiki Figurskiej.
Mariusz Siudziński dodał również, że wybór nowego zastępcy dyrektora nastąpił w okresie wakacyjnym, gdy pracownicy teatru są na urlopach.