Syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrela przyszedł na świat w 2009 roku. Aktorka stara się chronić jego prywatność i raczej nie publikuje w sieci ich wspólnych zdjęć, a także rzadko pokazuje się z nim w miejscach publicznych. Tym razem zrobiła jednak wyjątek.
7 lipca odbyła się gala wręczenia Diamentowego Klapsa Filmowego. Na sopockim molo pojawiło się kilka znanych osobistości ze świata filmu i show-biznesu, w tym również Alicja Bachleda-Curuś, która w towarzystwie syna przyleciała do Polski. Podczas imprezy przemawiała nawet ze sceny, ale nagrody nie otrzymała. Statuetkę zdobyła Maja Ostaszewska.
W przerwie od zawodowych obowiązków Alicja Bachleda-Curuś wraz ze znajomymi i Henrym Tadeuszem przechadzała się po sopockim Monciaku. Następnie odwiedzili jedną z restauracji, gdzie dorośli popijali drinki, a młodsza część towarzystwa delektowała się lodami.
Tego dnia Alicja Bachleda-Curuś miała na sobie jeansy z przetarciami na kolanach, jasny t-shirt i trampki. Stylizację uzupełniła czapką z daszkiem i dużymi okularami przeciwsłonecznymi Z kolei Henry Tadeusz postawił na czarny dres. Więcej zdjęć aktorki i jej syna znajdziecie w galerii u góry strony.
Colin Farrell i Alicja Bachleda-Curuś poznali się w 2008 roku. Uczucie między nimi narodziło się na planie filmu "Ondine", w którym razem zagrali. O romansie aktorskiej pary rozpisywały się portale plotkarskie w Polsce i na świecie. Związek nie przetrwał jednak próby czasu i niecałe półtora roku po narodzinach ich syna aktorka potwierdziła rozstanie. Mimo to oboje utrzymują przyjacielskie stosunki, a chłopiec ma stały kontakt z ojcem.