Bądź na bieżąco. Więcej o Eurowizji przeczytasz na Gazeta.pl
Za nami pierwszy półfinał Eurowizji, podczas którego na scenie zaprezentowali się przedstawiciele 17 państw. Widzowie mogli oddawać na nich głosy, a także na dwa z pięciu państw, które kwalifikacje do finału mają już w kieszeni, czyli Włochy i Francję. Znamy już dziesięciu kolejnych wykonawców, którzy razem z nimi powalczą o zwycięstwo. Wśród nich zabrakło jednak reprezentantki Albanii, Roneli Hajati. Wokalistka wykonała utwór "Sekret" w dość odważnym stroju, który już podczas prób zdołał wzbudzić kontrowersje.
Już po opublikowaniu zdjęć z próby występu Hajati w sieci pojawiły się negatywne komentarze dotyczące jej kreacji. Piosenkarka nie wytrzymała i napisała do swoich obserwatorów dosadną wiadomość na Instagramie:
Pracowałam przez pięć miesięcy nad każdym szczegółem występu, a ludziom i tak się nie podoba. Przepraszam, ale to wszystko, co mogę zrobić. Niech to się skończy jak najszybciej, wyłączycie telewizor, gdy cały ten gó***any występ będzie leciał i szybko o nim zapomnijcie! - napisała podirytowana gwiazda.
Ronela wkrótce usunęła jednak swój wpis i podziękowała wszystkim z głębi serca. Uważacie, że słusznie się uniosła?
Przypominamy, że do finału zakwalifikowali się reprezentanci następujących krajów: