Adele nie zaśpiewa na Brit Awards. Osiem dni przed koncertem odwołuje występ. Nikt nie chce odebrać jej nagrody

Adele odwołuje kolejne występy. Tym razem padło na Brit Awards. Osiem dni przed wydarzeniem poinformowałam organizatorów, że nie zaśpiewa. Zniesmaczeni koledzy z branży nie chcą jej pomóc. Nie ma kto odebrać jej nagrody. Cena za gwiazdorzenie?

Więcej ciekawostek z życia zagranicznych gwiazd przeczytasz na stronie Gazeta.pl

Zobacz wideo Julia Wieniawa śpiewa piosenkę Adele "Easy On Me"

Adele ostatnie regularnie rozczarowuje swoich słuchaczy. Po odwołanych koncertach w Las Vegas wyszło na jaw, że prawdziwym powodem są problemy w związku. Gwiazda znalazła się pod ostrzałem krytyki, ponieważ o wszystkim poinformowała 24 godziny przed koncertem. Piosenkarka tłumaczyła sytuację COVID-em. Zażenowani fani w komentarzach na Instagramie poinformowali ją, że potracili pieniądze za loty, hotele czy ostatnie dni urlopowe. 8 lutego miała zaplanowany występ na Brit Awards, jednak i to odwołała. Tym razem osiem dni przed koncertem. 

Adele odwołała występ na Brit Award. Dua Lipa i wielu innych nie chcą jej pomóc

Brytyjski portal "The Sun" napisał, że organizatorzy plebiscytu Brit Awards czyli najważniejszych nagród muzycznych Wielkiej Brytanii, odebrali informację, że Adele nie wystąpi na zaplanowanym koncercie. Mimo wcześniejszego potwierdzenia uczestnictwa w ceremonii postanowiła się wycofać. Powodem miały być odwołane koncerty w Las Vegas. Menadżerowie gwiazdy stwierdzili, że rezygnacja z koncertów w Ameryce, a później wystąpienie w Wielkiej Brytanii, wywołałoby kolejne krytyczne komentarze. Źródło portalu twierdzi:

Potwierdzono, że Adele wystąpi w nocy ceremonii, ale teraz się wycofała, co było ogromnym ciosem dla organizatorów. Rozmawiają z jej zespołem, aby sprawdzić, czy może pojawić się za pośrednictwem łącza wideo.

Adele nie tylko nie wystąpi, ale nawet nie pojawi się na uroczystości. Mimo czterech nominacji, w tym za płytę roku, nie zobaczymy jej na gali. Współpracownicy piosenkarki poszukują zastępstwa na wypadek, gdyby miała dostać nagrodę. O pomoc zwrócili się już między innymi do Eda Sheerana, Sama Smitha czy Dua Lipy. Jak donosi "The Sun", prawdopodobnie nie pomogą oni koleżance, w zaistniałej sytuacji. Widocznie humorki gwiazdy dają się we znaki również innym artystom.

Więcej o: