Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie Gazeta.pl
20-letni napastnik Manchesteru United, Mason Greenwood ma poważne kłopoty. W miniony weekend, jego była dziewczyna - Harriet Robson opublikowała dowody, które jednoznacznie wskazują, że mężczyzna znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie, a także zmuszał do seksu. Wśród materiałów obciążających piłkarza znalazły się zdjęcia, poświadczające o przemocy, której dopuścił się wobec kobiety. Na zdjęciach widoczne są siniaki na całym ciele, a także zakrwawiona twarz. Jeszcze bardziej przerażające są nagranie głosowe, na których słychać, jak 18-letnia Brytyjka jest zmuszana do seksu przez ówczesnego partnera.
Nagłośnienie sprawy przez Harriet ma już pierwsze, spore konsekwencje.
Policja zatrzymała Masona Greenwooda w jego wartej dwa miliony funtów posiadłości. Mężczyzna został zabrany do aresztu, gdzie miał złożyć obszerne zeznania, co potwierdził rzecznik policji.
Śledztwo zostało wszczęte i po przeprowadzeniu dochodzenia możemy potwierdzić, że mężczyzna w wieku 20 lat został aresztowany pod zarzutem gwałtu i napaści. Pozostaje on w areszcie w celu przesłuchania. Śledztwo jest w toku - potwierdził rzecznik.
Jak podaje BBC, Mason Greenwood już odczuwa pierwsze konsekwencje skandalu. Marki, z którymi współpracuje, m.in., Nike, rozważają zerwanie kontraktów reklamowych. Co więcej, Manchester United w oficjalnym oświadczeniu zaznaczył, że Greenwood jest zawieszony do odwołania.
Mason Greenwood nie wróci do treningów i meczów do odwołania - napisano w informacji do prasy.
Sam Mason Greenwood nie wydał jeszcze żadnego oficjalnego komunikatu w tej sprawie.
Doświadczasz przemocy domowej? Szukasz pomocy? Możesz zgłosić się na przykład do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Bezpłatna infolinia czynna jest całodobowo pod numerem telefonu 800 12 00 02. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie.
Jeśli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112.