Więcej o rodzinie królewskiej przeczytasz na Gazeta.pl
W środę królowa Elżbieta II miała audiencję w zamku Windsor. Do sieci trafiły zdjęcia, na których zostały uwiecznione momenty z tego wydarzenia. Widzimy na nich władczynię oraz zaproszonego gościa. Był nim muzyk Thomas Trotter, który otrzymał z jej rąk medal. Przy okazji mogliśmy zobaczyć wnętrze pomieszczenia, w którym się spotkali. Okazuje się, że nie brakuje tam rodzinnych pamiątek.
Królowa położyła na biurku torebkę, która przyciąga wzrok. Stanęła ona pomiędzy dwiema ramkami ze zdjęciami. Na obu znalazły się prawnuki monarchini. Na pierwszym jest większa gromadka oraz ona sama i zmarły w tym roku książę Filip. Prababcia trzyma na kolanach księżniczkę Charlotte, a za kanapą stoi elegancko ubrany książę George. Obok księcia Filipa siedzi Savannah Phillips, wnuczka księżniczki Anny. Po przeciwnej stronie znalazła się jej młodsza siostra Isla. Pomiędzy pradziadkami miejsce zajęła Mia, czyli córka Mike'a i Zary Tindallów. Jak widać fotografia została zrobiona zanim na świecie pojawił się najmłodszy syn księżnej Kate i księcia Williama, Louis.
Od momentu zrobienia tego zdjęcia rodzina królewska znacznie się powiększyła. Królowa Elżbieta II i książę Filip doczekali się kolejnych prawnuków. Trzy lata temu po raz kolejny urodziła Zara Tindall - powitali oni córkę Lenę, później pojawił się Lucas. Książę Harry i Meghan Markle wychowują Archiego i Lilibet, mamą została także księżniczka Eugenia, która urodziła syna Augusta Philipa. We wrześniu dołączyła do gromadki Sienna Elizabeth, czyli pierwsze dziecko księżniczki Beatrice.
A kto znalazł się na drugim zdjęciu, które stoi w gabinecie królowej? Choć widzimy jedynie fragment oraz stojącego księcia George'a, to wiemy, kto jest na nim jeszcze oprócz niego. Tym razem do ówczesnych prawnucząt dołączył malutki książę Louis oraz Lena Tindall. To ujęcie dokładnie zobaczycie w naszej galerii na górze artykułu.