W niedzielę odbył się finał Euro 2020. Włosi pokonali w rzutach karnych Anglików, którym z trybun kibicowali członkowie rodziny królewskiej. Księżna Kate i książę William zabrali na to wydarzenie najstarszego syna, księcia George'a. W domu została dwójka młodszych dzieci, czyli księżniczka Charlotte i książę Louis. Kilka dni po finale emocje nie opadają - i nie chodzi tylko o sam turniej. Pojawiają się domysły, że księżna Kate jest w czwartej ciąży.
Plotki o tym, że rodzina księżnej Kate i księcia Williama się powiększy, docierają do mediów od czasu do czasu. Fani małżonków nie ukrywają, że cieszyliby się, gdyby mieli oni jeszcze jedno dziecko. Tym razem atmosferę wokół tematu podkręciła sama Kate. Podczas finału Euro 2020 kamery zarejestrowały znaczący gest, jaki w pewnym momencie wykonała. Księżna położyła ręce na brzuchu, po czym ruszyła lawina spekulacji. Wielu uważa, że jest w początkowym etapie ciąży (jej sylwetka nie uległa zmianie) i jeszcze jest za wcześnie na ogłoszenie radosnej nowiny.
Jak to było w poprzednich przypadkach, księżna Kate i książę William dzielą się wiadomością o powiększeniu rodziny w wybranym przez siebie czasie. Nie reagują na artykuły ani nie odnoszą się do plotek. Wiadomo jednak, że chcą mieć gromadkę dzieci i nie wykluczają kolejnego. Jednak ciąża jest dla księżnej Kate dość ciężkim czasem, ponieważ zmaga się ona z Hyperemesis Gravidarum, czyli z niepowściągliwymi wymiotami.
Czy tym razem domysły się potwierdzą? Przekonamy się za jakiś czas.