Andrzej Duda w niedzielny wieczór ogłosił swoją wygraną na wiecu wyborczym. Towarzyszyły mu żona i córka, która specjalnie na ostatnie dni kampanii prezydenckiej przyleciała do Polski z Wielkiej Brytanii. Agata Duda i Kinga Duda wybrały lustrzane stylizacje - śnieżnobiałe garnitury, do których dopasowały białe topy. Różniły się wyłącznie krojem i kolorem butów. Kinga wybrała czerwone szpilki, a pierwsza dama zdecydowała się na kolor beżowy.
Wyglądały świeżo, okazuje się jednak, że kolor ich stylizacji niósł ukryty przekaz. Tak przynajmniej twierdzi projektant Daniel Jacob Dali, z którym rozmawiali dziennikarze SE.pl.
Biała marynarka, biały top, białe spodnie, błyskające srebrem kolczyki. Pierwsza dama i pierwsza córka na wieczorze prezydenckim Andrzeja Dudy wyglądały właściwie tak samo. Jednak według projektanta Daniela Jacoba Dalego wybór tego konkretnego koloru w stylizacji obu pań był bardzo znaczący:
To zdecydowanie nie był przypadek. Kolor biały jest odbierany jako wzór czystości i niewinności - mówi projektant w rozmowie z SE.pl.
Dokładnie taki sam "trick" zastosowała Melania Trump w 2016 roku. Kiedy Donald Trump w czasie wieczoru wyborczego dowiedział się, że został wybrany na prezydenta, towarzysząca mu Melania ubrana była również cała na biało - w charakterystyczny kombinezon, który kontrastował ze strojami w konkurencyjnym sztabie Hillary Clinton.
Kolor strojów Agaty i Kingi Dudy stał też w opozycji do kolorowych ubrań rodziny Rafała Trzaskowskiego. Na tę okazję Małgorzata Trzaskowska wybrała błękitną sukienkę w kolorze korespondującym z motywem przewodnim jej męża (za ten wybór została już skrytykowana m.in. przez Ilonę Łepkowską), zaś córka postawiła na klasyczny szkolny zestaw - biała bluzka i czarna spódnica. Nic dziwnego, że to Agata Duda i Kinga Duda dały się lepiej zapamiętać po niedzielnym wieczorze.