Robert Górski jest znany przede wszystkim z działalności w Kabarecie Moralnego Niepokoju. Jednak w ostatnich latach widzowie pokochali jego kreację w serialu "Ucho Prezesa". Artysta nieczęsto opowiada w mediach o swoim życiu prywatnym. Kilka dni temu po raz drugi został ojcem. Jednak matką dziecka nie jest jego wieloletnia partnerka, Katarzyna Osipowicz. A jeszcze do końca ubiegłego roku para uchodziła za jedną z najbardziej zgranych w show-biznesie.
Robert Górski od kilkunastu lat był związany Katarzyną Osipowicz. Kabareciarz razem z graficzką wychowywał 13-letniego Antka. Para formalnie nigdy nie była małżeństwem. Obydwoje zgodnie powtarzali, że ślub nie jest im do niczego potrzebny. Kiedy lider Kabaretu Moralnego Niepokoju był w trasie, ona zajmowała się domem i tworzeniem plakatów do spektakli teatralnych. Taki układ bardzo im odpowiadał.
Ciągle jestem w trasie, więc miło jest wrócić do takiego pewnego, stałego miejsca na ziemi, które tworzy dom i rodzina. Obserwuję to po moich znajomych, którzy mają kłopoty w domu, bo momentalnie przekłada się to na ich kreatywność i sprawność na scenie - mówił Górski w jednym z wywiadów.
Kiedy wydawało się, że tych dwoje nie wyobraża bez siebie życia, nastąpił niespodziewany bieg akcji. Robert w pewnym momencie zaczął być widywany w towarzystwie 31-letniej Moniki Sobień. Dziennikarki i autorki wywiadów z gwiazdami. Para od razu miała się w sobie zakochać.
Zaczęło się od tego, że Monika przeprowadziła z nim wywiad. Szybko między nimi zaiskrzyło, tym bardziej że jego związek przechodził wówczas poważny kryzys. W ubiegłym roku Robert ostatecznie rozstał się z Kasią, a potem okazało się, że Monika spodziewa się dziecka - powiedział znajomy Górskiego w rozmowie z magazynem "Rewia".
Monika Sobień od dłuższego czasu publikowała na swoim instagramowym profilu ciążowe zdjęcia. Dziennikarka wreszcie pochwaliła się, że została mamą. Partnerka Roberta Górskiego pokazała urocze zdjęcie. Jednocześnie zdradziła imię i płeć dziecka.
Panie prezesie, melduję wykonanie zadania. Malina Górska - napisała żartobliwie Sobień.
Natomiast w rozmowie z "Faktem" narodziny małej Maliny skomentowała Wioletta Staszczyk, menadżerka Roberta Górskiego.
Monika czuje się dobrze. Robert się cieszy z dziecka, ale jednocześnie niepokoi, że znowu powiedzą, że ociepla wizerunek Prezesa - powiedziała w rozmowie z tabloidem.
AD