Dwie kobiety oskarżyły Eda Westwicka o molestowanie seksualne. Aktor stale podtrzymuje, że jest niewinny. W ostatnim oświadczeniu wyznał, że jest mu przykro, że niesprawdzone informacje doprowadziły do oczernienia jego nazwiska. Jak podaje portal Radaronline.com, z oskarżeniami nie zgadza się również jego dziewczyna - Jessica Serfaty.
Nie mogę sobie wyobrazić, żeby nie podjął żadnych działań prawnych tej sytuacji. Ludzie powinni zapłacić za takie oskarżenia - powiedziała.
Serfaty wyznała też, że wraz z Westwickiem planowali ślub, ale w obecnej sytuacji chcą się wstrzymać i przełożyć przygotowania do ceremonii.
Nie mogę myśleć o ślubie w tym momencie. Dopóki wszystko się nie rozstrzygnie, nie weźmiemy ślubu - dodała.
MT