• Link został skopiowany

Będzie nowa "Lalka". Wiemy, kto może zagrać Izabelę Łęcką. "Trzeba sprawdzić chemię z Wokulskim" [PLOTEK EXCLUSIVE]

Bartosz Pańczyk
Niedługo Izabela Łęcka - słynna bohaterka Bolesława Prusa - zyska nową twarz. Plotek dowiedział się, które z aktorek młodego pokolenia mają szansę zmierzyć się z tym wyzwaniem w kolejnej adaptacji powieści.
Beata Tyszkiewicz i Mariusz Dmochowski w filmie 'Lalka'.
Fot. 'Lalka' / YouTube.com

Trwają prace nad nową ekranizacją "Lalki" na podstawie powieści Bolesława Prusa. Aktorzy wejdą na plan dopiero w 2025 roku, ale poszukiwani są już odtwórcy głównych ról. Na razie oficjalnie wiadomo, że za kamerą filmu stanie Maciej Kawalski ("Niebezpieczni dżentelmeni"), a autorem zdjęć będzie sześciokrotny laureat Orłów, Piotr Sobociński Jr. ("Boże Ciało", "Wołyń"). Plotek poznał za to pierwsze przecieki z planu. Wiemy, że brane są pod uwagę dziesiątki kandydatek do roli Izabeli Łęckiej, o którą często pyta się na egzaminach maturalnych, a my znamy nazwiska kilku z nich. Dwie aktorki możecie znać z takich hitów TVP jak "Stulecie Winnych", "Dom pod dwoma Orłami" czy "Polowanie na ćmy"

Zobacz wideo Emocje maturzystów po egzaminie z języka polskiego

Nowa ekranizacja "Lalki". Wiemy, kto ma szansę zagrać Izabelę Łęcką

Według informacji Plotka, rolę Izabeli Łęckiej, która złamała serce Wokulskiego, mają szanse zagrać m.in. Michalina Łabacz, Sandra Drzymalska czy Sonia Mietielica. Czy tak się stanie? - Na razie trudno powiedzieć. Te aktorki są bardzo utalentowane, mają ciekawy dorobek i świetnie sprawdzają się w kostiumie, ale trzeba rozważyć wiele wariantów i przyjrzeć się też innym. I przede wszystkim wybrać filmowego Wokulskiego i sprawdzić, która z aktorek ma z nim przed kamerą największą chemię. To pod niego będzie wybierana Izabela. Ale te panie pojawiają się już od pierwszych rozmów - mówi nasz informator z produkcji. 

Producentem nowej "Lalki" jest Radosław Drabik, który stoi za kasową "Planetą singli". - Niewiele polskich filmów, szczególnie po pandemii potrafi zapełnić kinowe sale. Chcę dostarczyć jakościową produkcję, która wyciągnie Polaków z domów i da im świetny czas przed dużym ekranem. Moim marzeniem jest realizacja filmu, który dla fanów książki będzie wspaniałą adaptacją, a dla tych, którzy jeszcze jej nie czytali, mocną zachętą do lektury. Przede wszystkim będzie to jednak znakomita rozrywka i filmowe wydarzenie - powiedział producent na Filmwebie.

Oni już zagrali w "Lalce"

Przypomnijmy, że "Lalka" doczekała się dotychczas dwóch ekranizacji. Pierwsza z nich w reżyserii Wojciecha Hasa zadebiutowała w 1968 roku. Wtedy to Stanisława Wokulskiego zagrał Mariusz Dmochowski, a Izabelą Łęcką została Beata Tyszkiewicz. Z kolei w 1977 roku książkę Prusa przeniósł na ekran w formie serialu Ryszard Ber. Gwiazdami tej produkcji byli Jerzy Kamas i Małgorzata Braunek. Kto zmierzy się z tym samym wyzwaniem? - Kiedy widziałam, jak oni z Małgosią Braunek pięknie tańczą w "Lalce", to za każdym razem powtarzałam, że gdyby to Jerzy grał ze mną, to skończyłoby się to małżeństwem. Chyba bym mu uległa... - wspominała Beata Tyszkiewicz w "Super Expressie".

Więcej o: