Anita Sokołowska od zawsze była utalentowaną aktorką. Widzowie pokochali ją dzięki roli w słynnych "Przyjaciółkach". Z pewnością fani artystki byli zachwyceni wiadomością, że weźmie udział w "Tańcu z gwiazdami". Okazało się, że chętnie na nią głosują, a i sama Anita bardzo przykładała się do treningów. Trud się opłacił - Sokołowska, wraz ze swoim tanecznym partnerem, Jackiem Jeschke, znalazła się w ścisłym finale programu, gdzie musiała zmierzyć się z Roksaną Węgiel i Michałem Kassinem oraz Maffashion i Michaelem Danilczukiem. Ostatecznie wygrała program. W finale musiała się jednak zmierzyć z krytyką ze strony Iwony Pavlović.
Drugim tańcem, jaki gwiazda miała zaprezentować, a który był wybierany przez jurorów, był quickstep. I niestety, tutaj aktorka musiała zmierzyć się z krytyką. Za ten taniec otrzymali 37 punktów. Iwona Pavlović co prawda pochwaliła taniec Anity, ale i stwierdziła, że "w kroku podstawowym miała twarde nogi". Publiczność nie wytrzymała. Jurorka została wybuczana przez osoby będące w studiu. Niestety, podobnego zdania, co koleżanka po fachu, był Tomasz Jan Wygoda, który również musiał wziąć na klatę wybuczenie. Najłagodniejsza była Ewa Kasprzyk, która bez pardonu stwierdziła:
Jak już szukamy dziury w całym, też nie mam nic do stracenia, więc to powiem. To był wspaniały, piękny taniec, natomiast jak ja ciebie obserwuje, to ty jesteś taka piątkowa, wzorcowa uczennica, która wszystko wykonuje perfekcyjnie
- powiedziała.
Anita Sokołowska na pierwszy taniec wybrała sensualną rumbę, po której wszystkim - zarówno jurorom, jak i widzom opadły szczęki. - Ciary, ciary, ciary. Ja mam ciary na całym ciele. Jak za pierwszym razem zatańczyliście tę rumbę, teraz powtórzyliście to zdecydowanie jeszcze lepiej. Ja się wciągnąłem w ten taniec - mówił Rafał Maserak. - Anito, dzisiaj mówimy o żywiołach... dla mnie ty jesteś jak ogień - zadaniowa, waleczna, perfekcyjna. (...) Twój taniec daje ludziom ciepło, ale też daje nadzieję. Nie wypominając ci wieku, ale jesteś tutaj troszeńkę starsza od koleżanek, a po prostu tego w ogóle nie widać na parkiecie - wtórowała mu Iwona Pavlović. Za ten taniec Sokołowska i Jeschke zebrali 40 punktów. A więcej zdjęć Anity Sokołowskiej z finału "Tańca z gwiazdami" znajdziecie w naszej galerii na górze strony.