Kornelia i Marek to jedyna para z dziewiątej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", która nadal idzie przez życie razem. Małżonkowie już na początku znaleźli wspólny język i w finałowym odcinku ogłosili, że nadal chcą być razem. Jakiś czas temu uczestniczka zdecydowała się na poważny krok - przyjęła nazwisko męża. Teraz zakochani przekazali kolejną radosną nowinę. Różańscy pochwalili się bowiem ostatnio kadrami ze spóźnionej podróży poślubnej. Dokąd się wybrali?
Kornelia i Marek poznali się dopiero w dniu ślubu. W ich przypadku programowi eksperci wykonali naprawdę dobrą robotę. Między małżonkami od początku zaiskrzyło i do dziś tworzą szczęśliwy związek. Ostatnio para wybrała się w spóźnioną podróż poślubną, czym nie omieszkali pochwalić się w mediach społecznościowych. Z relacji publikowanych przez zakochanych dowiedzieć się, że wybór padł na wyspę Gran Canaria.
Spóźniona podróż z okazji pierwszej rocznicy znajomości i ślubu - napisała na Instagramie Kornelia.
W komentarzach pod postem posypały się gratulacje i życzenia od fanów, którzy od początku kibicowali parze. "Wszystkiego najlepszego dla was kochani, oceanu miłości i spełnienia marzeń", "Dużo miłości kochani na przyszłe lata! Jesteście stworzeni dla siebie, teraz tylko malej Kornelusi albo Kornelka brakuje", "Fajnie, że się kochacie i że jesteście razem. Dużo miłości życzę" - pisali internauci.
W marcu Marek i Kornelia świętowali pierwszą rocznicę zawarcia małżeństwa. Z tej okazji uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opublikował na Instagramie romantyczny wpis, w którym we wzruszających słowach zwrócił się do żony. "Dziękuję za każdy uśmiech, za każdą chwilę, za twój niezmienny uścisk. Dziś patrzymy w przeszłość z uśmiechem i w przyszłość z nadzieją, a przed nami całe życie pełne przygód i miłości. Niech ta pierwsza rocznica ślubu będzie tylko początkiem naszej nieskończonej historii miłości" - napisał.