Produkcja "Tańca z gwiazdami" tłumaczy się z sytuacji z Kaźmierską. Ujawniono kulisy głosowania

Już w najbliższym odcinku "Tańca z gwiazdami" sześć par zmierzy się w walce o Kryształową Kulę. Widzowie uważają, że na tym etapie z programu powinna odpaść Dagmara Kaźmierska. Jakie "Królowa życia" ma szanse przejścia do kolejnego etapu? Produkcja "Tańca z gwiazdami" tłumaczy, jak liczone są głosy widzów.

Poniższy tekst powstał przed szczegółowymi ustaleniami o przestępczej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej, o których przeczytacie pod tym linkiem. Tę informację zamieszczamy pod każdym artykułem o Dagmarze Kaźmierskiej w całej Gazeta.pl.

14. edycja "Tańca z gwiazdami" powoli zmierza do finału. Ostatni odcinek wywołał ogromne emocje wśród widzów. Z programem pożegnali się Aleksander Mackiewicz i jego partnerka Iza, którzy byli jednymi z faworytów. W sieci pojawiły się głosy oburzenia na taki werdykt. Widzowie sugerowali, że to Dagmara Kaźmierska powinna opuścić program. "Królowej życia" jak dotąd nie udało się przekroczyć pułapu 23 punktów od jurorów. Jak to możliwe, że celebrytka wraz z Marcinem Hakielem mimo wszystko pozostali w programie? Produkcja show zabrała głos.

Zobacz wideo Jak uczy tańczyć Marcin Hakiel? Sprawdziliśmy to na własnej skórze

"Taniec z gwiazdami". Dlaczego Dagmara Kaźmierska nie odpadła? Produkcja tłumaczy zasady

Dagmara Kaźmierska w ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" z pewnością wywołała sporo zamieszania. Celebrytka ma w programie utrudnione zadanie, bo zaczęła naukę tańca z chorymi nogami. Mimo trudności robi postępy, ale i tak jest nieustannie krytykowana przez jury. Ostatnio na scenę wtargnął Conan Kaźmierski. Syn celebrytki zaciekle bronił umiejętności swojej mamy. Najbardziej oberwało się Iwonie Pavlović. - Ja myślę, że pani Iwonka z takimi nogami by nawet kroku nie zrobiła. Przepiękny taniec - podsumował. Najwięcej emocji wywołały jednak eliminacje, bo widzowie byli przekonani, że to Dagmara Kaźmierska odpadnie z show. Dlaczego tak się nie stało? Wygląda na to, że Dagmara Kaźmierska może liczyć na ogromne wsparcie fanów, którzy wysyłali na nią liczne SMS-y. Zgodnie z regulaminem o awansie do kolejnego odcinka w równym stopniu decydują noty jury i głosy widzów, które można oddawać zarówno przez wiadomość SMS, jak i w aplikacji programu.

W najbliższym odcinku występuje sześć par. Ta, która za swój taniec otrzyma od jurorów najwyższe noty, dostanie sześć tak zwanych punktów jurorskich. Ta, która otrzyma noty najniższe, dostanie tylko jeden punkt jurorski. Dokładnie tak samo jest z sms-ami i głosowaniem widzów w aplikacji. Para, na którą wpłynie najwięcej głosów, dostanie sześć tak zwanych punktów widzów. Natomiast ta z najmniejszą liczbą głosów dostanie jeden punkt widzów. Na koniec odcinka punkty jurorów i widzów są sumowane, a do kolejnego odcinka awansuje pięć pierwszych par zestawienia - informuje produkcja "Tańca z gwiazdami".
'Taniec z gwiazdami'. Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel
'Taniec z gwiazdami'. Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel fot. kapif.pl

"Taniec z gwiazdami". Niespodzianka w kolejnym odcinku show. Spore wyzwanie dla gwiazd

W najbliższym odcinku "Tańca z gwiazdami" wystąpi sześć par. O Kryształową Kulę zawalczą Roxie Węgiel, Dagmara Kaźmierska, Anita Sokołowska, Maffashion, Maciej Musiał i Krzysztof Szczepaniak. Na oficjalnym profilu programu na Instagramie pojawiła się informacja na temat najbliższego odcinka show. Jak się okazuje, każda z par zatańczy aż dwa różne tańce, więc poprzeczka zostanie postawiona naprawdę wysoko. Ulala! Przed każdą z naszych par w najbliższą niedzielę aż dwa tańce. To dopiero wyzwanie - czytamy w komunikacie. Będziecie oglądać? 

Więcej o: