Poniższy tekst powstał przed szczegółowymi ustaleniami o przestępczej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej, o których przeczytacie pod tym linkiem. Tę informację zamieszczamy pod każdym artykułem o Dagmarze Kaźmierskiej w całej Gazeta.pl.
Trwa 14. edycja programu "Taniec z gwiazdami". W ostatnim odcinku taneczne show opuścili Aleksander Mackiewicz i jego partnerka Iza. Tuż po tej sytuacji w sieci zawrzało. Widzowie nie kryli, że są załamani taką decyzją. Część osób była przekonana, że z programu odpadną Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel. "To jest jakiś żart. Ta para powinna być w finale", "To jest nieporozumienie. Już nie oglądam!", "Niemożliwe! Nie wierzę, że za tydzień nie zobaczymy Aleksa i Izy!" - czytamy w mediach społecznościowych. Wielu fanów negatywnie wypowiada się na temat umiejętności tanecznych "królowej życia". Co na to Rafał Maserak?
Rafał Maserak to jeden z jurorów programu "Taniec z gwiazdami". Mężczyzna przyznał, że wie, że umiejętności Dagmary Kaźmierskiej pozostawiają dużo do życzenia. Wyjawił jednak, dlaczego celebrytka wciąż dostaje awans do kolejnych odcinków. Dodał, że wielu fanów czuje się niesprawiedliwie, patrząc na "królową życia", która wciąż odnosi sukcesy w programie. Maserak nie ukrywał, że jest zaskoczony. - Po prostu ma swoich zwolenników, którzy silnie stoją za nią i ją wspierają. Tak naprawdę my, jako jurorzy, oceniamy ją za to, co robi na parkiecie, a jej fani za to, co robi w życiu na co dzień. I dlatego przechodzi z odcinka na odcinek - mówił w rozmowie z "Super Expressem".
Często w tym programie jest tak, że w jakiejś części jest to też konkurs popularności, nie da się tego ukryć. Dagmara Kaźmierska ma bardzo dużo swoich wielbicieli, którzy ją wspomagają głosami. Nawet jeśli słabo tańczy na parkiecie. Nie ukrywam, że tańczy na swoje możliwości i tak dobrze
- skwitował Rafał Maserak w wywiadzie. Zgadzacie się? Po więcej zdjęć zapraszamy do naszej galerii na górze strony.
Rafał Maserak podkreślił, że tego typu sytuacje zdarzały się często w "Tańcu z gwiazdami". Nie jest to pierwszy raz, gdy popularność jest przekładana ponad umiejętności uczestników. Głosy widzów są jednak ważne w ocenie bohaterów sezonu. Tym sposobem, opinia fanów wlicza się w werdykt, ponieważ takie są zasady tanecznego show. - W wielu edycjach były podobne sytuacje, np. Gimper niby nie umiał tańczyć, a fani słali na niego multum SMS-ów. Było wiele takich gwiazd na przestrzeni lat, zawsze to budziło emocje, ale przecież o to też chodzi w tym programie, żeby wzbudzał emocje - dodał Maserak. ZOBACZ TEŻ: Polsat wezwał Kaźmierską na dywanik. Chodzi o zachowanie jej syna. Conan poniesie konsekwencje