• Link został skopiowany

"Love Island". Widzowie brutalni dla jednej z uczestniczek. "Codziennie musi mieć innego"

W "Love Island" mamy już nowe pary. Najwięcej emocji wzbudzili Karolina i Bartek. Po nocy z nowym partnerem uczestniczka zapomniała o swoim ex, czego widzowie nie odebrali zbyt przychylnie.
'Love Island'
fot. mat. prasowe

Na "Love Island" właśnie odbyło się pierwsze przeparowanie. Sposób wyboru nowego partnera był nietypowy. Panie mogły wcześniej porozmawiać z kandydatami, których głosy zostały przerobione komputerowo. W wyborze odpowiedniego partnera mogły sugerować się jedynie odpowiedziami, jakich udzielili panowanie. Efekt końcowy był niespodziewany i na wyspie stworzyły się zupełnie nowe duety. To nie wszystko. Pamiętacie gorący trójkąt miłosny Karoliny? Tak, to właśnie ta dziewczyna, która w willi spotkała swojego byłego narzeczonego. W jednym z ostatnich odcinków wspomniała, że nadal coś do niego czuje, ale wygląda na to, że ten związek właśnie przeszedł do historii. Karolina spędziła ostatnią noc z nowym partnerem, co wywołało zgorszenie wśród widzów. "Spodziewajcie się niespodziewanego" - zapowiedziała jedyną pewną w programie Karolina Gilon. 

Zobacz wideo Co Pisarek i jej mąż sądzą o wywiadzie Lewandowskiego? "Powinniśmy być wdzięczni"

"Love Island". Karolina podpadła widzom. Poszło o nowego faceta. "Codziennie musi mieć innego"

W jednym z ostatnich odcinków na wyspie pojawił się nowy uczestnik, Marcin. Jak się okazało, mężczyzna był narzeczonym jednej z mieszkanek wyspy. Z Karoliną rozstali się rok przed programem, bo jak wyznała "on był za mało spontaniczny, a ona niedojrzała". Szybko okazało się, że nadal coś do siebie czują i widzowie węszyli w programie ustawkę. Podkreślano, że takie zagranie ze strony produkcji jest nieuczciwe wobec innych uczestników. "Karolina i jej były narzeczony powinni opuścić willę i załatwiać swoje miłostki prywatnie. Blokują miejsce innym" - pisali widzowie. Na tej sytuacji ucierpiał Adam, który w programie stworzył parę właśnie z Karoliną. Szybko wycofał się z niezręcznego trójkąta, zostawiając Marcinowi i Karolinie przestrzeń. W nocy zmienił jednak zdanie i zaserwował uczestniczce sesję uwielbianego przez nią "miziania", którą z boku obserwował zazdrosny Marcin.

Sprawy szybko przyjęły jednak inny obrót. Wygląda na to, że Karolina postanowiła definitywnie zamknąć relacje z ex i ruszyła w kierunku nowego kandydata Bartka R., którego widzowie porównują do Bena Afflecka. Za nimi wspólna noc. Weronika stwierdziła, że jej koleżanka z willi próbuje upiec kilka pieczeni na jednym ogniu i chce rozkochać w sobie kilku facetów naraz. Co na to widzowie?

Karolina jest taka śliska. Zaraz łatwiej będzie liczyć, kto jej nie miał w wyrze na mizianku.
Weronika ma rację. Karolina codziennie musi mieć innego.
Karolina i Bartek to polska wersja Laury i Massimo z filmu "365 dni" - czytamy w komentarzach.
'Love Island'. Karolina i Bartek
'Love Island'. Karolina i Bartek fot. instagram.com/loveislandwyspamilosci

"Love Island". Nowe pary na wyspie. "Bierz go dziewczynko. Najfajniejszy facet z całego programu"

W programie "Love Island" właśnie odbyło się pierwsze przeparowanie. Ania wybrała Bartka, nowa uczestniczka Wiktoria połączyła się z Albertem, Anhelina stworzyła parę z Adamem, Weronika trafiła na byłego narzeczonego Karoliny, Marcina, jego ex jest teraz z Bartkiem R.,Lori związała się z Arkiem, a Laura jest teraz z Arminem. Bez pary został Mateusz, który musiał niestety opuścić program.

 

Co widzowie sądzą o nowych parach w programie? Weronice wreszcie udało uciec się od Arka, którego nie mogła już znieść. Najwięcej emocji wzbudziła relacja Armina i Laury, która wielokrotnie wspominała, że woli starszych mężczyzn. Armin już próbował poderwać koleżankę. W nocy nad basenem szeptał jej czułe słówka po francusku. "Bierz go dziewczynko. Najfajniejszy facet z całego programu. Zabawny i przystojny", "Gdyby on się w nią zaangażował na serio, to myślę, że pasowaliby do siebie", "Team Armin i Laura. Śmiesznie się ich ogląda, nawet jeśli będą tylko przyjaciółmi, to wprowadzają trochę luzu" - czytamy w komentarzach. 

Więcej o: