Agnieszka Kotońska dała się poznać jako uczestniczka "Gogglebox. Przed telewizorem". Show emitowany w stacji TTV dał jej szansę na zyskanie szerokiego grona fanów. Od początków programu uczestniczka przeszła ogromną metamorfozę. Od tego czasu celebrytka chętnie pokazuje figurę w mediach społecznościowych. Niedawno zaprezentowała fanom swoją opaleniznę. Zwrócili jednak uwagę na coś innego.
Agnieszka Kotońska aktywnie działa w mediach społecznościowych od wielu lat. Może pochwalić się aż 335 tysiącami obserwatorów na profilu na Instagramie. Celebrytka regularnie wrzuca nowe posty. Ze względu na porę roku uczestniczka "Gogglebox" bez wahania publikuje zdjęcia w bikini. Na jednym z ujęć pokazała, jak bardzo się opaliła na wakacjach nad polskim morzem. Niektórzy użytkownicy zwrócili uwagę na pewien szczegół. "Dziwnie opalona, nogi bardziej niż brzuch", "To jest mega problem i zagadka" - czytamy pod postem. Jak widać, nie każdemu zdjęcie przypadło do gustu. Kotońska szybko odpowiedziała na zaczepki. "Siedziałam dziś w sukience, nogi odkryte i tak wyszło" - napisała.
Znaczna część komentujących była zachwycona zdjęciem Agnieszki Kotońskiej. Fani wychwalali jej zgrabną sylwetkę. Warto przypomnieć, że celebrytka przeszła metamorfozę. Jakiś czas temu Kotońska pochwaliła się, że łącznie schudła aż 38 kilogramów. Obserwatorzy byli pod wrażeniem jej przemiany. Nie zabrakło głosów wsparcia. "Jesteś przykładem tego, że jak się coś chce, to można", "Figurka świetna, kawał dobrej roboty" - pisali na Instagramie.
Agnieszka Kotońska przez długi czas walczyła o upragnioną sylwetkę. Bohaterka "Gogglebox. Przed telewizorem" wspominała w wielu wywiadach, że nie przyszło jej to z łatwością. Jakiś czas temu w rozmowie z Jastrząb Post przyznała, co najbardziej pomogło jej w drodze do szczupłej figury. Okazało się, że w całym procesie była idealnie dopasowana dieta. Celebrytka sama ją przygotowała. "Zaczęłam zdrowo jeść, co nie było łatwe, bo trzeba było wszystko rozpracować, gotować. Teraz gotuję sobie sama, nie mam trenera, metodą prób i błędów zaczęłam eliminować produkty. Coś mi nie pasowało, coś odrzuciłam. Chleb jasny zamieniłam na ciemny, nie piję coli, nie piję wódki. Wszystko jest oparte na warzywach" - powiedziała. Ponadto Kotońska aż pięć razy w tygodniu chodziła na siłownię. ZOBACZ TEŻ: Agnieszka Kotońska z "Gogglebox" na starych zdjęciach. Zmiana jest piorunująca. "Byłam leniem kanapowym"