"Ranczo" to jeden z najpopularniejszych polskich seriali. Był emitowany na kanale TVP przez ponad osiem lat. Polacy uwielbiali śledzić losy bohaterów z Wilkowyj. Widzowie mogli obejrzeć ostatni odcinek 27 listopada 2016 roku, a cztery lata później wszystkie sezony trafiły na platformę Netflix. Fabuła "Rancza" kręciła się wokół kultowej posiadłości - dworku Lucy. Przypominamy, jak prezentował się przed remontem i po nim.
Na początku serialu "Ranczo" poznajemy Lucy. Młoda Amerykanka postanowiła przyjechać do Polski, ponieważ odziedziczyła dom po zmarłej babci. Jak się później okazało, słynny dworek w Wilkowyjach stał się nieodłączną częścią każdego odcinka. Posiadłość miała duży ogród i sad. Przypominała XIX-wieczny dwór szlachecki. Z czasem dworek przeszedł generalny remont.
Dworek z Wilkowyj był potężnych rozmiarów. Wewnątrz posiadłości znajdował się przestrzenny korytarz, salon, jadalnia, kuchnia, pokój Lucy, sypialnia Kingi oraz pracownia Kusego. W serialu remont przeprowadził Andrzej Więcławski. Wśród ekipy remontowej znalazł się między innymi Patryk Pietrek. Po generalnych zmianach dom był nie do poznania. Warto podkreślić, że posiadłość w rzeczywistości jest XVIII-wiecznym dworem, który znajduje się w Sokulach. Został kupiony przez osobę prywatną i nie jest udostępniony dla turystów. Więcej zdjęć znajdziecie w galerii.
Serial "Ranczo" przez lata bił rekordy oglądalności. Fani pokochali nietuzinkowe postacie. Jedną z nich była barmanka Wioletka, w którą wcielała się Magdalena Waligórska. Niedawno aktorka pokazała, że nadal wspomina pracę na planie serialowym. Na profilu na Instagramie opublikowała kadr ze swoją bohaterką, w standardowej "różowej" odsłonie. Zachęciła fanów do zabawy poprzez wymyślenie idealnego opisu do zdjęcia. Obserwatorzy chętnie wzięli w niej udział. Tęsknicie za "Ranczem"? ZOBACZ TEŻ: Cichopek pokłóciła się z Hakielem pod szkołą. Wiemy, o co chodziło. "Rozmawiają do bólu" [PLOTEK EXCLUSIVE]