"Ślub od pierwszego wejrzenia". Internautka atakuje Justynę. Poszło o "zaniedbanie się". Odgryzła się. I to jak

Justyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" po raz kolejny musi mierzyć się z nieprzychylnymi opiniami internautów. Wcześniej sugerowali, że mieszkanie opłaca jej tata, teraz jedna z obserwatorek zarzuciła jej niechlujny wygląd w programie. Uczestniczka odpowiedziała.
'Ślub od pierwszego wejrzenia'. Justyna i Przemek
fot. screen player.pl

"Ślub od pierwszego wejrzenia" to niezmiennie jeden z najbardziej lubianych programów stacji TVN. W ósmej edycji żonami zostały Marta Milka, Marta Podbioł oraz Justyna Hołubowicz. Chociaż program przyniósł im sporą popularność i wielu fanów, to kobiety coraz częściej poddawane są krytyce widzów. Tym razem dostało im się za wygląd w trakcie kręcenia odcinków. Hołubowicz nie wytrzymała i udostępniła wiadomość od jednej z widzek. Nie zostawiła jej bez uszczypliwej odpowiedzi.

Zobacz wideo Oliwia i Łukasz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazują synka

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Justyna ma dosyć negatywnych komentarzy na swój temat

Justyna i Marta Podbioł muszą mierzyć się z wieloma nieprzychylnymi komentarzami. Ostatnio widzowie zarzucili Hołubowicz, że nadal jest utrzymanką ojca, a Podbioł usłyszała, że powinna zainwestować w aparat ortodontyczny. Obserwatorzy nie odpuszczają nawet w kwestii wyglądu kobiet.

Jedna z internautek wysłała długą wiadomość do żony Przemka. Hejterka nie przebierała w słowach. W treści zawarła wszystkie powody, które jej zdaniem powinny skłonić obu panów do rezygnacji z małżeństwa z wybrankami. 

Wielu ludzi (i ja też) nie może zrozumieć, dlaczego wy jako kobiety jesteście w tym programie takie zaniedbane, oprócz Marty z Bielska, która jest najbardziej estetyczna i kobieca. A wy dwie jesteście w każdym odcinku takie jak do sprzątania w sobotni poranek. Byle jakie włosy, bez minimum ogarnięcia, estetyki i kobiecości. Nie chodzi o to, by udawać przed kamerami, ale to jest widoczne, że takie jesteście również poza nimi. Nie dbacie o siebie dla samych siebie. Aż dziwne, że faceci od razu nie zrezygnowali, widząc was w życiu codziennym. Nie macie minimum klasy w żadnym swoim zachowaniu, aż przykro było patrzeć, jak jedliście śniadanie. Byle jak, na łóżku. Dramat - napisała internautka.
Justyna 'Ślub od pierwszego wejrzenia' - udostępniona wiadomość
Justyna 'Ślub od pierwszego wejrzenia' - udostępniona wiadomośćfot. InstaStories Justyny /wypieczone_bizu
Cieszę się, że są na świecie takie osoby jak pani. Nieskazitelne i idealne. Marta Podbioł, jak ciężko być nami - odpowiedziała ironicznie Justyna.

Wygląda na to, że wiadomość od internautki nieco poirytowała Justynę. Uczestniczka dała się ponieść emocjom i po krótkim czasie wrzuciła do sieci prowokujące nagranie. Postanowiła dać do zrozumienia złośliwej obserwatorce, że na co dzień bywa także elegancko ubrana. Na filmie można było ujrzeć, że na spacer z psem wybrała się... w sukni ślubnej. Zabawne InstaStories miało zagrać na nosie hejterce. Trzeba przyznać, że Hołubowicz nie brakuje humoru i dystansu do siebie.

Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.

Więcej o: