"Rolnik szuka żony" to hitowy program Telewizji Polskiej. Dziewiąta edycja została wyemitowana z opóźnieniem, lecz już zachwyca widzów. W ostatnim odcinku uczestnicy spotkali się z kandydatkami lub kandydatami. Tomasz wybrał już nawet panie, które zaprosi do siebie na gospodarstwo. Wśród nich znalazła się spodziewająca się dziecka 23-letnia Klaudia. Kobieta zrobiła na nim duże wrażenie już od samego początku.
Do najnowszej edycji programu "Rolnik szuka żony" zgłosiła się ciężarna Klaudia. W liście do Tomasza wzruszająco opisała swoją historię. Wyznała, że w sierpniu urodzi córkę, lecz jej życie nie ułożyło się tak, jak planowała. Teraz liczy, że może razem z nim znajdzie szczęście. Ku ogromnemu zaskoczeniu, Tomasz nie skreślił od razu kandydatki i postanowił dać jej szansę. Ponadto wyznał, że kobieta jak najbardziej mu się podoba, a ciąża nie stanowi problemu. Na pierwszym spotkaniu bardzo dobrze im się rozmawiało. Tomasz przyznał także, że Klaudia jest świetną dziewczyną. Mężczyzna zaprosił kandydatkę na kolejną randkę i mimo obaw ostatecznie zdecydował się zaprosić ją na gospodarstwo.
Mimo wyczekiwanego spotkania i zauroczenia kandydatką, Tomasz ma jednak pewne obawy. Są one związane z ojcem dziecka Klaudii. Mężczyzna wyznał, że będzie musiał dobrze rozważyć całą sytuację.
Ta ciąża mi nie przeszkadza, ale znów niedomknięta sprawa z tym ojcem. (...) nie wiadomo, jak to się dalej potoczy, np. on będzie chciał wrócić do niej, ona będzie chciała wrócić do niego. Nieraz jest różnie. Myślę, że mam tu w swojej główce jeszcze trochę do pomyślenia - powiedział Tomasz w programie.
Oprócz Klaudii, Tomasz zdecydował się zaprosić do siebie także Justynę oraz Kasię.
Myślicie, że Tomaszowi uda się znaleźć miłość w programie? Najnowszy odcinek "Rolnik szuka żony" już 16 października o godzinie 21:15 na antenie TVP 1.