Sara James pnie się coraz wyżej po szczeblach kariery. Zwyciężczyni "The Voice Kids" wystartowała w castingach do amerykańskiego "Mam talent!" i została doceniona złotym przyciskiem, dzięki czemu od razu awansowała do półfinałów. Wykonała piosenkę "Rocketman" Eltona Johna, a widzowie zadecydowali, że 14-latka zasługuje na udział w wielkim finale. Od kilku tygodni Sara przebywa w Los Angeles, gdzie przygotowuje się do występu na żywo przed wielomilionową publicznością.
Po sukcesie Polki w "America's Got Talent" wszystko wskazuje na to, że zdobędzie nowych fanów również za oceanem. Widzowie, którzy kibicują 14-latce od początku jej występów, wróżą jej karierę. Co na to sama zainteresowana? Ma zdroworozsądkowe podejście.
To dość zabawne. Wszyscy moi przyjaciele mówią: "Boże, Sara zostaniesz tutaj (w USA - przyp. red.). Myślą, że ja tutaj zostanę na dwa lata, albo że w ogóle nie wrócę. Ja mam dom w Polsce, mam tam wszystko, również szkołę. Wracam! Poza tym prawo amerykańskie jest bardzo restrykcyjne. Każde dziecko musi się uczyć, a ja jestem niepełnoletnia. Mam 14 lat - wyznała w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".
Wszystko wskazuje na to, że wyjazd za ocean jest tylko tymczasowy. Przy okazji Sara zdradziła, że przygotowania do występu idą pełną parą. Ale udział w amerykańskim "Mam talent!" to niejedyne kroki w stronę rozwoju kariery. Młoda wokalistka pracuje także nad płytą.
Codziennie są próby, dużo się dzieje i cały czas pracujemy. Powiem szczerze, nie dopuszczam tej myśli (o wygranej - przyp. red.). Zobaczymy, ale trzymajcie kciuki - dodała.
Udział w amerykańskim show od dawna był wielkim James marzeniem. Finał "America's Got Talent" odbędzie się we wtorek 13 września o 20:00 lokalnego czasu (godzina 2:00 czasu polskiego) i będzie emitowany w telewizji NBC. Wyniki głosowania widzów zostaną podane dzień później. Trzymamy kciuki za Sarę James!