• Link został skopiowany

"Pytanie na śniadanie". Prowadząca zaliczyła wpadkę. Też to słyszeliście? Ratunku szukała w ramionach Sikory

Małgorzata Tomaszewska zaliczyła wpadkę w "Pytaniu na śniadanie". Prezenterka wyjaśniła już, co wydarzyło się na planie programu.
'Pytanie na śniadanie'
Screen TVp

Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.

Małgorzata Tomaszewska to doświadczona dziennikarka, która w mediach pracuje od lat.  Zaczynała jako gospodyni magazynów sportowych - nic dziwnego, w końcu jej ojcem jest słynny reprezentacyjny bramkarz, Jan Tomaszewski. Następnie próbowała swoich sił jako pogodynka i prowadząca programu show-biznesowego. Prawdziwą szansę dostała od Telewizji Polskiej w 2018 roku, gdy dołączyła do "Pytania na śniadanie", w którym partneruje jej Aleksander Sikora.

Zobacz wideo Małgorzata Tomaszewska jest na nietypowej diecie. "Jem przez 8 godzin, nie jem przez 16"

Małgorzata Tomaszewska zaliczyła wpadkę w "Pytaniu na śniadanie"

Mimo obycia przed kamerą, Małgorzata Tomaszewska nie ustrzegła się wpadki w niedzielnym odcinku programu "Pytanie nie śniadanie", którego gościem był właściciel kajmanów. Gdy mężczyzna opowiadał o gadach, wyraźnie słychać było dziwne dźwięki, które wydawała prowadząca. Następnie kamery uchwyciły moment, gdy przestraszona Tomaszewska wtuliła się w Aleksandra Sikorę. Po nagraniu prezenterka wytłumaczyła sytuację na Instagramie:

Muszę wam powiedzieć, że dziś w "Pytaniu na śniadanie"  przeżyłam taki stres, jakiego nie przeżyłam podczas prowadzenia Eurowizji, w debiutach jakichkolwiek, jakie miałam na dużych scenach i w "Pytaniu na śniadanie".

Następnie opowiedziała, co dokładnie wydarzyło się na planie programu:

Odwiedziła nas godzilla, mały krokodyl, który najprawdopodobniej się zestresował, jak powiedział właściciel. W momencie, kiedy schodziłam z kanapy, a siedziałam obok niego i go trzymałam, postanowił z niej gwałtownie zeskoczyć. Ja poczułam coś, nie wiem, czy to był pazurek, czy ząbek, no ale tak czy inaczej, wydałam z siebie takie dźwięki. Krystian Ochman, czuj się zagrożony - dodała na koniec.

Krystian Ochman złapał haczyk i odpowiedział prezenterce. Zasugerował, aby pomyślała o... operze. 

Ochman do Tomaszewskiej: Pomyśl o operze
Ochman do Tomaszewskiej: Pomyśl o operzeInstagram

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: