• Link został skopiowany

Małgorzata Tomaszewska tłumaczy się z wpadek w "Pytaniu na śniadanie". "Mój perfekcjonizm był źródłem frustracji"

Małgorzata Tomaszewska zdradziła, jakie ma podejście do wpadek, które przydarzają jej się w trakcie prowadzenia programów na żywo. Przy okazji powiedziała, jak reaguje na stresujące sytuacje.
Małgorzata Tomaszewska
Screen: YouTube

Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Małgorzata Tomaszewska w trakcie swojej telewizyjnej kariery zaliczyła już kilka krępujących wpadek i przejęzyczeń, które wystawiały ją na krytykę ze strony widzów. W rozmowie z dziennikarzem "Faktu" wyznała, jaki ma stosunek do pomyłek, które zdarzają jej się przed kamerą.

Zobacz wideo Małgorzata Tomaszewska pierwszy raz o zastąpieniu Marceliny Zawadzkiej w "The Voice of Poland": Stresowałam się

Małgorzata Tomaszewska szczerze o wpadkach: Bolą mnie te, które nie są z mojej winy

Prezenterka została zapytana o to, czy wpadki, które zdarzają jej się podczas prowadzenia programów, czy wydarzeń na żywo mają na nią negatywny wpływ. Tomaszewska zapewniła, że stara się wyciągać z nich wnioski, aby w przyszłości uniknąć krępujących sytuacji.

Staram się uczyć na błędach. Jeśli to było coś śmiesznego, to próbuję tę sytuację jeszcze podkręcić, żeby bardziej rozbawić widzów. Najbardziej bolą mnie te wpadki, które nie są z mojej winy, czyli na przykład, kiedy mam błąd w scenariuszu. Niektórzy powiedzieliby, że nie ma się czym przejmować, bo to nie moja wina, ale właśnie takie pomyłki dotykają mnie najbardziej.

Małgorzata Tomaszewska zdradziła również, że jest perfekcjonistką. Prezenterka przyznała, że uczy się scenariusza na pamięć, jednak mimo wszystko trudno uniknąć potknięć i przejęzyczeń, które są wpisane w naturę programów na żywo.

Faktycznie, zawsze bardzo przygotowuję się do programu i na próbie, kiedy zazwyczaj wszyscy czytają scenariusz, ja znam go już na pamięć. Wiele razy ten mój perfekcjonizm był źródłem frustracji. Wystarczyło, że zmieniłam jedno słowo w scenariuszu lub się przejęzyczyłam, co nie było żadnym błędem, ale ja i tak długo to przeżywałam - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami "Faktu".

Małgorzata Tomaszewska zaczynała karierę w telewizji od prowadzenia programów sportowych, później była pogodynką w Polsacie. Do zespołu "Pytania na śniadanie" dołączyła w 2019 roku. Od tego czasu regularnie prowadzi różne programy i wydarzenia. 

Więcej o: