Ci, którzy obserwują Dodę w mediach społecznościowych, wiedzą, że artystka przywiązuje ogromną wagę do swojego zdrowia. Nic więc dziwnego, że ostatnie nagranie dało niektórym do myślenia. Piosenkarka opowiedziała swoim fanom o rzeczach, których się nie brzydzi. W pewnym momencie padły dosyć zaskakujące słowa na temat jedzenia. - Nie brzydzi mnie jedzenie resztek z podłogi, odkrojenie jakiejś zepsutej części i zjedzenia reszty, jedzenia owoców, które mają robaki, jak je wyjmę. Ogólnie nie lubię marnować jedzenia - opowiadała. Co o takich praktykach myśli dietetyk?
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy dietetyka Damiana Parola. W rozmowie z Plotkiem przyznał, że odkrajanie popsutych części żywności może być bardzo ryzykownym pomysłem - Nie jest to kwestia "obrzydliwości" a bezpieczeństwa. Jak odkroimy jakiś brzydszy kawałek jabłka czy np. fragment z tzw. siniakiem, to raczej nic się nie stanie. Jednak bardzo często popsute fragmenty owoców i warzyw są spleśniałe (lub zaraz spleśniają, bo są na to podatne). Niestety, kiedy pleśń jest już widoczna, to jest też już w całym produkcie, nawet jeśli tego nie widać gołym okiem - zwracał uwagę. To ogromny problem, ponieważ, jak tłumaczył dietetyk, pleśnie wydzielają tzw. aflatoksyny - silnie trujące i sprzyjające nowotworom (głównie wątroby) substancje. - Konsekwencje nie będę widoczne od razu, ale nasze ryzyko nowotworu się zwiększy. Dlatego, jeśli jakiś fragment produktu jest widoczne spleśniały, to bardzo przestrzegam przed jedzeniem go, nawet po odcięciu tego miejsca. Lepiej wyrzucić, niż ryzykować zdrowie.
Piosenkarka chętnie opowiada o swoich żywieniowych nawykach. W jednym z wywiadów zdradziła, że od jakiegoś czasu praktycznie w ogóle nie pije alkoholu i kawy. - Alkohol to jest rzecz bezwzględnie do wyeliminowania. Oczywiście takie sytuacje jak urodziny, wakacje - ja to rozumiem. Dwa, trzy razy w roku. Da się. Jak człowiek oczyści organizm, to nie będzie tęsknić za tym coweekendowym imprezowaniem. Pozbyłam się też kawy, od nowego roku nie piję jej w ogóle. Moje życie całkowicie się zmieniło. (...) Jestem mniej znerwicowana, dużo spokojniejsza. Służy mi to - tłumaczyła w rozmowie z portalem Jastrząb Post.
Kożuchowska wraca do fryzury rodem z początków "M jak miłość". Ekspert: To już nie są tamte czasy
25-lecie "M jak miłość". Cichopek błyszczy, ale spójrzcie na marynarkę Lipowskiej
Ewa Krawczyk nie pozwala kłaść zniczy i kwiatów na grobie męża. "Ja i tak odstawię"
Mucha i Górniak w spektakularnych kreacjach na gali "M jak miłość"
Kasia ze "Ślubu" powiedziała o papierach rozwodowych. Wtem zdradziła treść SMS-a od Macieja
Wellman chciała oddać nagrodę podczas gali "Vivy!". Nagle zeszła ze sceny
Grzegorz z "Rolnika" przez jedną decyzję zaliczył spore straty finansowe. Padły kwoty
Nazwano ją "grzesznicą polskiego kina". Jedna rola gwiazdy PRL na lata przekreśliła jej karierę
Paweł Hartlieb i Dorota Szelągowska doczekali się syna. Dlaczego Antoni nie nosi nazwiska ojca?