W poniedziałek około godziny 8 rano wybuchł pożar w bloku przy ulicy Zwycięzców 48 w Warszawie, niestety tragedia dotknęła także mieszkanie Karoliny Krowin Piotrowskiej. Na szczęście dziennikarki nie było wtedy w domu.
Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Gazeta
Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Gazeta
Płomienie wyrządziły sporo strat. Niestety pożaru nie przeżyły ukochani pupile Korwin-Piotrowskiej.
Screen z Facebook.com
Screen z Facebook.com
Screen z Facebook.com
Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Gazeta
W nocy z 14 na 15 listopada zeszłego roku spłonęło ponad stumetrowe mieszkanie Szymona Majewskiego. Na szczęście ani jemu, ani jego rodzinie nic się nie stało. Nikogo nie było w tym czasie w domu.
AG
Prócz straży pożarnej na miejscu pojawili się równie szybko paparazzi, którzy robili zdjęcia na miejscu tragedii. Wywołało to ogromne oburzenie Majewskiego. W obliczu nieszczęścia swojej rodziny nerwy wzięły górę i komik wdał się w bójkę z fotoreporterami.
Pożar spowodował spore zniszczenia. Spłonął praktycznie cały dach. Prezenter jednak nie został bez przysłowiowego dachu nad głową. Na szczęście Majewski jest przezorny i już 2 lata temu pomyślał o zabezpieczeniu przyszłości. Według "Na Żywo" showman kupił dla swoich dzieci kilka mieszkań w centrum Warszawy.
Ze skutkami pożaru musiała się też zmagać ikona światowego kina - Robert De Niro. W czerwcu zeszłego zapalił się nowojorski luksusowy apartament amerykańskiego gwiazdora. Jak podał NewYorkPost.com spłonęło niemal całe piąte piętro, gdzie mieściło się mieszkanie aktora. Pożar szybko się rozprzestrzeniał. Ucierpiały też sąsiednie kondygnacje w budnyku: czwarta i szósta.
Strażacy długo męczyli się z pożarem, gasili go ponad dwie godziny. Powodem tragedii miała być suszarka do ubrań, która w trakcie pracy się zapaliła. Na szczęście nie było ofiar w ludziach, mieszkańcy z pewnością muszą liczyć się ze sporymi kosztami. Mieszkania w okolicy z 88 Central Park West kosztują po 25 milionów dolarów.
Początek zeszłego roku nie był udany dla kompozytorki Katarzyny Gaertner i jej męża aktora znanego z "Nocy i dni", Kazimierza Mazura. W nocy z soboty na niedzielę, z 28 na 29 stycznia 2012 roku w ich domu w Komaszycach w powiecie koneckim (woj. świętokrzyskie) wybuchł pożar.
Ogień strawił cały budynek, w tym mieszczące się w nim studio nagrań, a także wszystkie nagrania, nuty, instrumenty. W ogniu przepadły też ostatnie prace artystki. Straty były ogromne, szacowano je na 3,5 mln zł.
Akcja strażaków trwała kilkanaście godzin, utrudniał ją silny mróz. Wszystkie hydranty bowiem pozamarzały, trzeba więc było wyrąbywać przeręble w pobliskim stawie i rzece Drzewiczce, nad którą stoi dom.
AG
Pożar pochłonął praktycznie cały ich dobytek, nie dało się nic uratować, nawet ślubnych obrączek. Parze udało się wyjść na prostą tylko dzięki pomocy przyjaciół i ludzi dobrej woli. Gdyby nie oni, kompozytorka i jej mąż nie mieliby nawet gdzie spać i w co się ubrać. Jak podaje Se.pl, Maryla Rodowicz, dla której Katarzyna Gaertner stworzyła największe przeboje (m. in słynną "Małgośkę"), przesłała ubrania i rzeczy codziennego użytku. Pomocną dłoń wyciągnęła również Halina Frąckowiak oraz wójt, który kupił materac do spania.
Pożar domu przeżył też słynny piłkarz Mario Balotelli. Gwiazda futbolu jednak na własne życzenie zafundowała sobie taki dramat. Kontrowersyjny zawodnik Manchester City puszczał z okna swojej w łazienki fajerwerki. To od nich zapaliły się ręczniki, a potem cały dom w Mottram St Andrew w hrabstwie Cheshire. Gdy płomienie zajęły pierwsze piętro, 21-latek zmuszony był do opuszczenia budynku.
Około godziny 1 w nocy wezwano straż pożarną oraz policję, ponieważ Balotelli próbował wrócić do płonącego domu, aby zabrać walizkę i pieniądze. Strażacy ogień opanowali w pół godziny.
forum
Fatalne zdarzenie miało miejsce na dzień przed bardzo ważnym meczem. Drużyna Włocha - Manchester City - walczyła wówczas na Old Trafford z odwiecznym, lokalnym rywalem - Manchester United.
Również Rihanna brała udział w pożarze. Doszło do niego pół roku temu, w luksusowym hotelu Corinthia w Londynie. Piosenkarka wraz z innymi 300 gośćmi została ewakuowana przez straż pożarną. Rihanna oczywiście relacjonowała wszystko na Twitterze.
screen z Twitter.com
Wczesnym rankiem obsługa hotelowa zauważyła w szybie windy na siódmym piętrze hotelu. Straż pożarna przyjechała na miejsce o godzinie 6:22. Na szczęście ani Barbadosce, ani żadnemu innemu z gości Corinthii, nic się nie stało. Dzięki sprawnej akcji strażaków obyło się także bez większych szkód, więc dość szybko można było z powrotem wrócić do hotelu.
Na początku mają 2011 slumsy Garib Nagar w Mumbaju ogarnął ogromny pożar. W jego wyniku został praktycznie doszczętnie zniszczony dom Rubiny Ali, dziecięcej gwiazdy filmu "Slumdog Millionaire".
Fot. DANISH SIDDIQUI REUTERS
Fot. DANISH SIDDIQUI REUTERS
Dziewczynka, która wcieliła się w rolę małej Latiki, straciła wszystkie swoje pamiątki i nagrody za obraz "Slumdog Millionaire". Spłonęła również cała jej kolekcja gazet i zdjęć związanych z filmem. Na szczęście pomocną dłoń do dziewczynki i jej rodziny wyciągnął Danny Boyle, reżyser filmu. Założył on specjalny fundusz, dzięki któremu Rubina mogła przeprowadzić się do nowego mieszkania.
Fot. Rafiq Maqbool AP
Bilans wielkiego pożaru w Mumbaju jest zastraszający: 21 osób zostało rannych, a 2000 straciło dach nad głową. Przyczyny tragedii są nadal niejasne, jednak jak podkreśla agencja AP - w slumsach najczęstszym powodem pożarów są awarie związane z nielegalnym pobieraniem prądu.
Fot. Rafiq Maqbool AP
W 2008 roku w wyniku pożaru ucierpiał także Nick Nolte. Znany hollywoodzki aktor pięć lat temu musiał uciekać przed płomieniami ze swojego luksusowego domu w Malibu, w Kalifornii. Całe szczęście 67-letniemu wówczas aktorowi nic się nie stało. Miał jedynie kilka zadrapań. Powstały one najpewniej w wyniku bohaterskiej, choć daremnej próby opanowania ognia przez gwiazdora. Strażakom udało się ugasić pożar po 10 minutach.
Inspektor Sam Padilla ze straży pożarnej okręgu Los Angeles poinformował, że przyczyną pożaru było najprawdopodobniej spięcie w instalacji elektrycznej. Pożoga wyrządziła straty na blisko 1,5 miliona dolarów.
Nick Nolte w The Prince of Tides - fot. Columbia Pictures
W mrożących krew w żyłach wydarzeniach brała też udział Kate Winslet. Wraz ze swym partnerem i dziećmi przybywała w luksusowej willi miliardera Richarda Bransona, na jego prywatnej wyspie Necker na Karaibach.
Około 4 rano czasu lokalnego w trakcie silnej burzy z piorunami, która przechodziła nad wyspą należącą do Bransona, wybuchł pożar. Jego przyczyną było najprawdopodobniej uderzenie pioruna.
www.privateislandsmag.com
REUTERS/JASON REDMOND
Pożar strawił prawie cały dobytek miliardera.
East News
Całe szczęście nikomu nic się nie stało. Kate Winslet nie zapomni jednak nigdy wydarzeń z tamtej nocy.
W zeszłym roku nie tylko Szymon Majewski ucierpiał z powodu pożaru. Na warszawskich Młocinach, tym samym budynku, w którym znajdowało się mieszkanie gwiazdora TVN mieszkał też aktor Damian Damięcki.
Pożar był wyjątkowo silny, trzeba było ewakuować z bloku około 20 osób. Damięcki miał jednak więcej szczęścia niż Majewski. Gwiazdor TVN mieszkał bowiem na poddaszu, gdzie zaczęła się pożoga.