Problemy małżeńskie i sprzeczki nie omijają Agaty Młynarskiej, co jest zupełnie zrozumiałe. Jednak traf chciał, że podczas ostatniego nieporozumienia gwiazdy TVN Style z ukochanym, przyłapali ją paparazzi "Super Expressu" i wszystko udokumentowali. Para była wtedy w Sopocie podczas festiwalu, który przez cztery dni emitowała stacja prezenterki. Co się wtedy dokładnie stało? Nie wiadomo. Póki co główni zainteresowanie nie zabrali głosu w tej sprawie.
Ostatnie zdjęcia "Super Expressu" nie zostawiają wątpliwości, że ostatnio w małżeństwie Agaty Młynarskiej nie panowała idylla. Na wspomnianych fotografiach widać m.in. kwaśną minę gwiazdy telewizji i jej nerwową gestykulację. A wydawałoby się, że spacer na molo czy po deptaku w Sopocie pozwoli małżonkom na relaks. - Agata i jej mąż kłócili się przez cały czas. Nie dało się tego ukryć. Wymachiwała rękoma i mówiła podniesionym głosem. Prawie nie dopuszczała męża do głosu - przekazał "Super Expressowi" świadek zdarzenia.
Tuż przed wspomnianą nerwową wymianą zdań, Agata Młynarska zapewniała w mediach, że w jej małżeństwie panuje partnerstwo. - Dzielenie z kimś życia wymaga podejmowania różnych decyzji i podporządkowania niektórych swoich planów pod tę drugą osobę. Na przykład na festiwalu TVN był ze mną mój mąż, bo wie, że potrzebuję pomocy, żeby coś przenieść czy zanieść. Ale przy okazji możemy wspólnie pójść na spacer po plaży. Jest nam dobrze razem. Natomiast mąż też mnie prosi, żebym coś zrobiła specjalnie dla niego, na przykład wyprasowała koszule, czy przygotowała kolację. Traktujemy naszą relację bardzo partnersko - powiedziała Agata Młynarska w "Fakcie". Przeczytaj też: Agata Młynarska weszła do samolotu, a tam Agata Duda. Jedną ją zaskoczyło