W 2023 roku Krzysztof Stanowski postanowił odejść z Kanału Sportowego. Według tego, co powiedział, nie obyło się bez afery. Dziennikarz wyznał wówczas, że ma dość "toksyn, agresji słownej, obmawiania i intryg". Stwierdził, że założy swój własny projekt. Tak właśnie powstał Kanał Zero. Stanowski zebrał w nim wielu ekspertów, ale i celebrytów, którzy będą wypowiadać się na rozmaite tematy. Na koncie ma już wywiad z między innymi prezydentem Andrzejem Dudą. Nie da się ukryć, że działalność Stanowskiego się rozrasta. W jego zespole pojawiły się nowe twarze. Wśród nich jest Weronika Woszczek. Co o niej wiemy?
Weronika Woszczek dała się poznać w przestrzeni internetu jako osoba związana z branżą MMA. Od jakiegoś czasu przeprowadzała rozmowy na kanale Wspaniałe Wywiady z uczestnikami gal freak-fightowych. Teraz kobieta dołączyła do Kanału Zero. Co o niej wiemy? Jest absolwentką Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Skończyła kierunek związany z teleinformatyką. Z zawodu jest front-end developerem, a także menadżerem projektów webowych. Wygląda na to, że wcześniej kobieta zajmowała się tworzeniem i projektowaniem stron internetowych, a także ich designem. Obecnie działa jednak jako dziennikarka. Jej pasją są pole dance oraz gra na skrzypcach. Weronika Woszczek pochodzi z okolic Olkusza, a obecnie mieszka w Tomaszowie Mazowieckim. Wiadomo również, że nowa członkini zespołu Kanału Zero jest mężatką. Jakiś czas temu miała problemy ze zdrowiem. Na jednym evencie Fame MMA kobieta przeprowadzała wywiady pomimo przebytej operacji. Na konferencji pojawiła się o kulach, jednak nie była to dla niej przeszkoda. Obecnie Woszczek ma ponad 120 tysięcy obserwujących na profilu na Instagramie. Będziecie śledzić jej działalność? Po więcej zdjęć zapraszamy do naszej galerii na górze strony.
Krzysztof Stanowski ujawnił, ile zarobił już Kanał Zero. Wygląda na to, że jego projekt zebrał ponad 740 tysięcy subskrypcji, a także 16 milionów wyświetleń. Sam wywiad z prezydentem został obejrzany przez widzów niecałe dwa i pół miliona razy. Jeden z użytkowników platformy X postanowił obliczyć, ile kanał mógł zarobić od wystartowania. "Jakieś 16 tys. zł z wyświetleń. Dobrze pamiętam? Na cały miesiąc wyszłoby 100 tys. zł. Niby dużo, ale przy tych kosztach wychodzi, że biznes będzie wisiał na współpracy sponsorskiej" - napisał internauta. Stanowski był oburzony. Podkreślił, że w ciągu czterech dni było to aż 115 tysięcy złotych. Więcej szczegółów znajdziecie TUTAJ. ZOBACZ TEŻ: Kanał Zero zyskuje subskrybentów, a Kanał Sportowy traci. Liczby nie kłamią. Nie pomogły nowe twarze
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!