Wwiad Sebastiana Fabijańskiego, który miał rozjaśnić kwestię kulis rozstania z Maffashion, wcale tego nie zrobił. W międzyczasie na jaw wyszło, że blogerka miała wdać się w romans. Głos zabrała m.in. Izabela Podgórska, czyli partnerka niejakiego Mateusza, rzekomego kochanka Julii. Poprosiła wówczas, by Maff nie oznaczała jej w relacjach i "nie wstawiała królików". Nie wyjaśniła jednak, co one oznaczają.
Mam tylko jedną prośbę do ciebie, Julia - jeśli to czytasz. Przestań oznaczać mnie w swoich relacjach, nie wrzucaj już królików (tak, wiadomość dotarta), bo to jest żałosne i perfidne z twojej strony. Nie jestem w stanie zrozumieć jak kobieta, która sama była zdradzana, jest w stanie zafundować coś takiego drugiej kobiecie.
Rafalala w rozmowie z przeAmbitniPL poruszyła wątek owych królików. Zaapelowała do Maffashion i ujawniła, że jeszcze zamierza spotkać się z Sebastianem Fabijańskim.
Rafalala w wywiadzie poprosiła Julię Kuczyńską, by w końcu zabrała głos i wyjaśniła obserwatorom, co oznaczają "króliczki", o których wspominała Izabela.
Izabela napisała: Proszę, nie wstawiaj już króliczków i nie oznaczaj mnie pod nimi. Dlaczego Julia wstawiała króliczki z reklamy baterii i oznaczała tę dziewczynę, sypiając z jej chłopakiem? Ja znam odpowiedź, ale będę na tyle kulturalna, że pozwolę odpowiedzieć na nie Julii.
Rafalala dała do zrozumienia, że Maffashion nie tylko sypiała z mężczyzną, który miał dziewczynę, ale i potem dolewała oliwy do ognia.
Nie wiem, dlaczego mam nie wierzyć takiej Izabeli, bo ona nic nie wygrywa na tym. To odwaga, że to napisała. Przecież ona się wystawiła na ostrzał, bo jej Instagram jest taki, Julii TAKI. Jest odważną dziewczyną i ważne, że zabrała głos. Julia w końcu powinna sama powiedzieć, o co chodzi. Ja się dowiedziałam od Justyny, co oznacza króliczek.
Rafalala, choć wie, o co chodzi, nie chce ujawniać znaczenia owych króliczków W rozmowie pojawił się jeszcze jeden zwierzęcy wątek - Fabijańskiego, który "ucieszył się jak pies", gdy zobaczył nagrania z nocy spędzonej z celebrytką. Jak sam przyznał w wywiadzie z Pudelkiem, połączenie narkotyków i leków sprawiło, że niewiele pamięta.
Taka reakcja jak mój Belek, gdy wyjmuje piłkę i mu rzucam. On tak się cieszy i merda ogonkiem. I Sebastian przypominał mojego pieska. (...) Ja nie siedzę w jego głowie, nie wiem, dlaczego się tak cieszył.
Celebrytka dodała, że jest umówiona z Fabijańskim, jednak nie zdradziła, o czym będą rozmawiać na spotkaniu.
Zobacz też: Rafalala udzieliła nowego wywiadu. Zdradziła, ile ma lat. Na jedno pytanie nie odpowiedziała