• Link został skopiowany
Tylko u nas

Janachowska tłumaczy się z oferty pracy za parę szpilek. Zaangażowała dział prawny

Izabela Janachowska w rozmowie z Plotkiem zabrała głos ws. ogłoszenia o pracę w jej concept storze. Internautów mocno zaskoczył fakt, iż jako formę wynagrodzenia wpisano szpilki z jej kolekcji.
Izabela Janachowska
Fot. KAPiF

Izabela Janachowska jest jedną z najpopularniejszych ekspertek od wesel i eventów w Polsce. Prowadzi również w Warszawie własny concept store z sukniami na wielkie wyjścia. Internautów mocno zszokowało ogłoszenie, które pojawiło się w sieci na początku sierpnia, a dotyczyło właśnie sklepu Janachowskiej. Do salonu poszukiwano pracownicy na jeden dzień, by wsparła ekipę concept store podczas wydarzenia związanego z wyprzedażą. Użytkownicy zwrócili jednak uwagę na fakt, iż w ogłoszeniu podano, że jako formę wynagrodzenia zatrudniona dziewczyna otrzyma szpilki z kolekcji Janachowskiej. W rozmowie z Plotkiem ślubna eskpertka wszystko wyjaśniła.

Zobacz wideo Janachowska zdradziła, jak imprezuje. "Stawiamy na sprawdzonych ludzi"

Izabela Janachowska odpowiedziała na reakcję internautów. Chodzi o zatrudnienie w jej salonie

- Ogłoszenie, o którym zrobiło się głośno, dotyczy jutrzejszej wielkiej wyprzedaży do -70 proc. w moim Concept Store oraz online. To jedyny taki dzień w roku, więc spodziewamy się wielu klientek, dla których przygotowujemy sporo niespodzianek - wyjaśniła nam na starcie Janachowska. - W związku z tym wydarzeniem zamieściliśmy ogłoszenie. Zaskoczyło nas, jak wiele emocji wywołała ta propozycja. Tym bardziej cieszy fakt, że zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania - w kilka godzin otrzymaliśmy mnóstwo zgłoszeń od osób, które chcą być częścią tego wyjątkowego dnia. I właśnie o to chodzi w takich akcjach - by łączyć ludzi, tworzyć pozytywne emocje i wspólnie celebrować modę - skomentowała dalej ślubna ekspertka. Janachowska odniosła się również bezpośrednio do tematu wynagrodzenia za pracę.

A zaniepokojonych uspokajamy - wszystko odbędzie się zgodnie z prawem, nad czym czuwają nasze działy kadr i prawny

- podsumowała w rozmowie z Plotkiem.

Izabela Janachowska zna się na weselach, jak mało kto. Ujawniła, na czym młode pary mogą zaoszczędzić

W niedawnym wywiadzie z "Faktem" Janachowska postanowiła podzielić się kilkoma radami w związku z organizacją wesel w 2025 roku. Ekspertka zwróciła uwagę, że ceny wyraźnie wzrosły, przez co młodzi mogą na pewnych aspektach spróbować zaoszczędzić. Chodzi o liczbę zaproszonych gości. - Zamiast wesela na dwieście osób, warto pomyśleć o intymnym przyjęciu dla tych sześćdziesięciu najbliższych. Od razu taniej, milej i bardziej klimatycznie. No i nie bójmy się robić czegoś 'po swojemu'. Minimalizm też może być piękny i wcale nie musi kosztować fortuny - wytłumaczyła specjalistka. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule: "Janachowska zdradza, jak zaoszczędzić na weselu. Kontrowersyjny pomysł".

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: