Na dwa dni przed premierą "The Seven Temptations", czyli drugiej solowej płyty Dody, sklepy muzyczne zamówiły ją u jej wydawcy, wytwórni Universal Music Polska, w ilości ponad 30 tysięcy egzemplarzy! Gdyby taki wynik przełożył się na realną sprzedaż to wokalistka od polskiego Związku Producentów Audio-Video otrzymałaby "platynową płytę".
Tymczasem realna sprzedaż płyty Dody jest fatalna! Po sześciu tygodniach od swojej premiery, na OLIS, czyli Oficjalnej Liście Sprzedaży płyt w Polsce zajmuje... 29. miejsce! Wyprzedza ją m.in. wiele składanek i wiele nowych płyt innych polskich artystów, jak Brodka, Blue Cafe, Aga Zaryan, Myslovitz, Lady Pank, Zakopower czy Leszek Możdżer. To jednak nie wszystko! - przez te sześć tygodni nowa płyta Dody na OLIS-ie co najwyżej dotarła na 7. miejsce.
Jakiś czas temu na podstawie informacji z menadżmentu wokalistki pisaliśmy o tym, że jej najnowsza płyta pokryła się już "złotem", a następnie "platyną". Jednak jak pokazuje najnowsza tabela OLiS w rubryce Dody nie jest to odnotowane, czyli według statystyk nie sprzedała się jeszcze w 15 tysiącach egzemplarzy i nie pokryła się nawet "złotem". Jak jest naprawdę? Postaramy się ustalić.
Warto zaznaczyć, że OLIS jest najbardziej rzetelnym źródłem dotyczącym sprzedaży płyt w Polsce, gdyż powstaje z tygodniowych raportów przesyłanych do ZPAV przez wszystkie sklepy muzyczne sprzedające płyty z polskim hologramem.
Czy te statystyki mówią o tym, że Doda się powoli kończy?
pałacyk
