• Link został skopiowany

You Can Dance 5 - Ilona i Tomek pożegnali się z programem

Za nami półfinał piątej edycji You Can Dance
kapif

You Can Dance zobaczyliśmy, jak określiła tancerzy Kinga Rusin , fantastyczną czwórkę - Ilona, Paulina, Kuba i Tomek musieli dać z siebie wszystko. Dzisiejszy odcinek to półmetek, nie można było pozwolić sobie na chwilę słabości, niedociągnięcia.

Zaczęły dziewczyny. Choć dancehall to zdecydowanie technika Ilony, Paulina również doskonale sobie poradziła. Jurorzy chwalili synchronizację, fajną współpracę. Agustin stwierdził, że jednak to Ilona była minimalnie lepsza, a Michał dodał coś od siebie - choć martwił się o występy Pauliny, jest spokojny - dziewczyna radzi sobie w różnych technikach.

W duetach damsko-męskich zaprezentowano taniec współczesny. Obydwa tańce były na naprawdę wysokim poziomie. Tańce Ilony i Tomka oraz Pauliny i Kuby zebrały same pozytywne opinie od jury. Chociaż Michał skrytykował "ciężkie nogi" Ilony i Tomka, ogólnie było naprawdę fajnie.

Kuba i Tomek zatańczyli electric boogaloo. Było energetycznie, radośnie i bardzo, bardzo fajnie. Kotek miał ochotę wskoczyć na scenę i zatańczyć razem z chłopakami ;) Michał Piróg zwrócił uwagę na szczegóły - chłopcy nie zadbali o to, aby ich praca rąk i nóg była taka sama...

Solówki właściwie niczym nie zaskoczyły, widzowie raczej nie zmienili w ostatniej chwili zdania co do tancerzy.

Z programem pożegnali się Ilona Bekier i Tomek Barański .

Za tydzień finał tej edycji You Can Dance . Jak myślicie, kto wygra - Paulina czy Kuba?

Jak wrażenia po dzisiejszym odcinku?

Więcej o: