Plotek.pl: Czujesz się bardziej aktorką czy piosenkarką?
Patricia Kazadi: Czuję się sobą. Lubię śpiewać i grać, cieszę się i jestem wdzięczna za to, że mogę spełniać swoje marzenia a do tego jeszcze mi za to płacą. (śmiech).
Plotek.pl: Pytam, bowiem w twojej biografii przeważają informacje związane z muzyką. To paradoks, bowiem ludzie kojarzą cię raczej z ról serialowych.
Patricia Kazadi: A inni nie kojarzą mnie wcale. (śmiech). I to też jest w porządku. Zależy kto i co. Wielu znajomych nawet nie wiedziało, że gdzieś grałam, a pamiętali, że jako gówniara śpiewałam na przykład w teledysku u Mesa. Od dziecka moją pasją była muzyka. Zaczęło się od tańca - najpierw przed lustrem w sklepie z butami- w ten sposób trafiłam do zespołu TINTILO, z którym występowałam w warszawskich teatrach. Potem trafiłam do VOLT'u gdzie tańczyłam DISCO DANCE w formacjach na zawodach, w między czasie kończyłam pierwszy stopień szkoły muzycznej najpierw na skrzypcach potem przeniosłam się na fortepian. Po ukończeniu pierwszego stopnia dostałam się na drugi ale niestety ze względu na maturę musiałam przerwać naukę. Miałam też, krótką przygodę z fotomodelingiem- ale bycie na diecie mi nie służy (śmiech). Ale mam pamiątkę z tego okresu- sesję z Pawłem Wilczakiem. Mniej więcej w tym samym czasie zaśpiewałam na ścieżce dźwiękowej do filmu "Dublerzy" oraz wystąpiłam w teledyskach Flexxipu czy 2cztery7. W wieku 15 lat zadebiutowałam w serialu "Daleko od noszy", niedługo potem dostałam swoją pierwszą prowadzoną rolę Ani Chełmickiej w "Egzaminie z Życia", a potem w kolejnych. W tym roku spełniło się kolejne moje marzenie- miałam swój debiut na dużym ekranie. Także powolutku do przodu, sporo przygód, castingów za mną, tych nieudanych także, ale nie od 2 czy 3 lat tylko od 2 roku życia, bo tyle miałam w pierwszym teledysku w którym wystąpiłam. Najfajniejsze jest to, że gdyby ktoś powiedział mi tak z 6, 7 lat temu, że uda mi się spełnić choć jedno z tych marzeń albo, że zagram w filmie to swobodnie uznałabym że się ze mnie nabija. To czego się nauczyłam przez ten czas to to, że trzeba znać swoją wartość, wierzyć w siebie i próbować, walczyć o swoje.
Plotek.pl: Na scenie nie jesteś Patricią Kazadi a "Trish". Co zatem Trish myśli o polskiej scenie muzycznej? Zaśpiewałabyś z Dodą w duecie?
Patricia Kazadi: Na scenie to ja jestem Tiger Lily. (śmiech). Pseudonim Trish wymyślił mi Mes. Tak się przyjęło i używałam go w moich featuringach z hip-hopowcami. Co myślę o polskiej scenie muzycznej? Za mała jestem na takie komentarze. Jak sama coś nagram to zajmę stanowisko w tej kwestii. Jest jak jest- temat rzeka. Doda ma fajny, mocny wokal. Czy zaśpiewałabym z nią w duecie? nigdy o tym nie myślałam. Kwestia materiału. Jeżeli byłby np. w stylu pierwszej płyty VIRGIN to bardzo chętnie.
Plotek.pl: Podzielisz się z nami najbliższymi planami? Teraz
Patricia Kazadi: biorę udział w JAK ONI ŚPIEWAJĄ, od października można mnie w każdą środę zobaczyć w "Rytmie miasta" na TVN Warszawa. Szykują mi się też dwa muzyczne projekty na nowy rok- jestem w trakcie prób. No i oczywiście zapraszam przed ekran do oglądania nowych odcinków "Londyńczyków" i "Na Wspólnej".
Plotek.pl: A sesja rozbierana? Dostałaś już propozycję i czy z niej skorzystasz?
Patricia Kazadi: Dostałam. Nie, na razie nie skorzystam. Nigdy nie mów nigdy, ale prędzej później niż prędzej w tej kwestii. To na pewno. (śmiech).
Plotek.pl: Wielu internautów pyta też, czy masz chłopaka. Jest ktoś taki w twoim życiu? Który ze znanych artystów w Polsce jest zbliżony do twojego ideału?
Patricia Kazadi: Nie mam chłopaka. Kto ze znanych artystów jest zbliżony do mojego ideału? Nie wiem czy istnieją idealni mężczyźni. A nawet jeżeli to nie chciałabym mieć idealnego faceta...to musiałoby być mega męczące.
Plotek.pl: Jakie jest twoje marzenie?
Patricia Kazadi: Jestem niepoprawną marzycielką, także mam ich sporo. Na przykład chciałabym z Thomasem Newman'em napisać muzykę do filmu. On tworzy arcydzieła. Jak np. ścieżka dźwiękowa do filmu "American Beauty". Cudo.
Plotek.pl: Znasz siebie najlepiej. Gdybyś miała dokończyć zdanie: Patricia Kazadi to...
Patricia Kazadi: ADHD (śmiech)
Plotek.pl: Jaka jest najgłupsza plotka jaką w usłyszałaś na swój temat?
Patricia Kazadi: Powielanie jej dopiero byłoby głupie z mojej strony. (śmiech).
