Wszyscy z zapartym tchem śledzą partnerów Weroniki Rosati . Najwięcej kontrowersji wzbudzała jej dziwna relacja z o wiele starszym Andrzejem Żuławskim. Wygląda na to, że w końcu się ustatkowała.
- Spotykam się z kimś, ale nie chcę się z nikim dzielić moimi prywatnymi sprawami - powiedziała magazynowi "Party".
Przyjdzie czas, że sama zacznie o tym opowiadać. Na razie chętnie mówi o swoim tanecznym partnerze, Krzysztofie Hulboju .
- Przy Krzyśku nie czuję stresu. Nie podnosi na mnie głosu, bo wiem, że nie znoszę, jak się na mnie krzyczy. W chwilach zwątpienia, a takie już były, działa na mnie jak lek uspokajający - dodała.
Będziemy z utęsknieniem wyczekiwać pojawienia się nowego mężczyzny na horyzoncie. Niech Weronika Rosati lepiej korzysta z burzy medialnej wokół siebie, bo może nie na długo zabawić w "Tańcu z gwiazdami". Widzowie raczej jej nie kupili .