• Link został skopiowany

Szum wokół niej zaczyna ją męczyć

Sodówka mi nie grozi - zarzeka się w "Fakcie".
KAPIF.PL/KAPIF

Swoją skromnością i talentem urzekła widzów " Tańca z gwiazdami ", dzięki czemu wygrała. Ale Dorota Gardias nie ma zamiaru wywracać swojego życia do góry nogami. Wróciła do swoich normalnych zajęć i tak jej dobrze.

-Wiem, że dzięki programowi otwarło się dla mnie wiele drzwi - powiedziała "Faktowi". - Na razie zupełnie wystarcza mi to, co robię i nie zamierzam za bardzo wybiegać w przyszłość.
kapif

Taka skromność jest aż niewyobrażalna, ale jej akurat jesteśmy skłonni uwierzyć.

- Jestem pewna, że po zwycięstwie woda sodowa nie uderzy mi do głowy. Wszystko przyjdzie w swoim czasie i tej zasady będę się trzymać - dodała.

Na razie gwiazda chce trochę oderwać się od szumu wokół siebie, bo, jak sama przyznaje, rozgłos i zamieszanie zaczynają ja już męczyć. Na razie Dorota Gardias cieszy się nową zabaweczką, ale zarzeka się, że porsche będzie się dzieliła z mężem. Ten to dopiero musi się cieszyć!

POLECAMY:

TVN będzie teraz lansował Gardias

Dorota Gardias w swoim nowiutkim porsche FOTO

Więcej o: