Zapowiada się jedno z "najciekawszych" wydarzeń muzycznych tego roku. Chinka Chikulinka, czyli Kaja Paschalska , wielka gwiazda serialu "Klan" ma zamiar powrócić z nowym krążkiem i nowymi hitami-kitami.
Do tej pory Kaja wydała dwa krążki. Pierwszy budził jeszcze zainteresowanie, bo na czasie był wtedy serial "Klan". Pamiętacie zapewne piosenkę "Przyjaciel od zaraz". Drugi album przeszedł bez echa. Mało kto wiedział, że w ogóle się ukazał. Ale o Kai znów zrobiło się głośno za sprawą kiczowatej piosenki "Chinka Czikulinka".
I przepraszamy bardzo, ale nie możemy się oprzeć, by nie nazywać "klanowej" Olki Chinką Czikulinką. Przecież to tak ładna piosenka, taka o życiu...
Za oknem deszcz, więc mamy coś dla was. Tak dla poprawy humoru:
Funky Filon & Kaja Paschalska - Mała Chinka
Kaja Paschalska - Dla mamy (ach, to takie rozczulające!)
Jakie hity tym razem przygotuje dla nas Kaja? Czekamy z niecierpliwością!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Szymon Hołownia ostatni raz jako marszałek Sejmu. Ekspertka mówi jasno: Bez oznak dominacji
Polski pisarz został przyłapany na okradaniu klientów sklepu na Islandii. Wydał oświadczenie
Gortat pochwalił się emeryturą. Niebywałe, ile co miesiąc wpływa na jego konto
Kayah i Rinke Rooyens mają syna. Tak dziś wygląda 26-letni Roch. Nie do wiary, czym się zajmuje
Nie do wiary, co zrobiła Kaczorowska. Chodzi o brata Rogacewicza
Obejrzałam scenę, w której "ożywili" Lucjana w "M jak miłość". To powinno wyglądać inaczej
Finał rozprawy Kaczorowskiej i Peli. Prawniczka tancerki zabrała głos
Lech Wałęsa trafił do szpitala. Przedstawiciele biura zabrali głos
Żebrowscy przekazali nowe wieści po godzinie 12.00. To zdjęcie mówi wszystko