Ta wypowiedź może ją sporo kosztować, bo nie dość, że jej notowania popularności lecą na łeb, to w sobotę Urbańska po prostu przekroczyła już wszelkie granice dobrego smaku. Rozumiemy, że udzielił się Nataszy stres, bo w końcu podczas sobotniego konkursu, w grę wchodziła występ na Eurowizji, ale przede wszystkim cała kariera piosenkarki.
Natasza jednak już całkiem podpadła widzom, bo jej wypowiedź, którą z pewnością była aluzją pod adresem Isis Gee wyłołała skandal. To prawdopodobnie zachęciło tylko niezdecydowanych, żeby wysyłać smsy na konkurencję Urbańskiej. I dobrze, bo Natasza w ten sposób utwierdziła wszystkich w tym, że jest zawistna i nie umie przyznać się do porażki.
Nie mniej szokujący dla wszystkich był finał, gdy okazało się, że to Isis pojedzie do Belgradu. Urbańska jako pierwsza podeszła pogratulować Isis Gee. Czyżby Natasza cierpiała na rozdwojenie jaźni? Najpierw atakuje swoją konkurentkę, a potem jako pierwsza jej gratuluje?
A widomo porażki Urbańskiej jest raczej przesądzone. W czerwcu skończy się kontrakt z TVP i pysznej gwieździe pozostanie tylko Janusz Józefowicz i Teatr Buffo.
Agustin Egurrola świątecznie z rodziną. 17-letnia Carmen skradła kadr
Olga Frycz ma bardzo oryginalną kuchnię. Całkowicie zrezygnowała z górnych szafek
Thomas Anders ma specjalne wymagania. Organizatorzy sylwestra Polsatu osłupieli
Rozenek każdego roku zachwyca świątecznym wystrojem. Tak zmieniał się jej dom na przestrzeni lat
Rodzinne święta w zamku księcia Lubomirskiego-Lanckorońskiego. Tak wyglądają jego dzieci
Damięcka z wyjątkowymi grafikami na Wigilię. Internauci poruszeni
Gąsienicowie z "Gogglebox" postawili 35-metrowy domek w sadzie. Zimą wygląda dosłownie jak z bajki
Katarzyna Pakosińska jest żoną gruzińskiego księcia. Podczas ich świąt furorę robi zaskakująca potrawa
Po narodzinach drugiego dziecka mąż Lary Gessler przeniósł się do hotelu. "Mój system się wyłączył"