Grób Polki zaatakowanej w Grecji wygląda inaczej niż w dniu pochówku. Jedna rzecz chwyta za serce

Od tragicznej śmierci Anastazji Rubińskiej minęły cztery miesiące. Jej miejsce spoczynku znajduje się na cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu. Rodzice kobiety nie mogą pogodzić się ze stratą. Córkę odwiedzają codziennie i jak ujawnili, wprowadzili pewne zmiany.

Anastazja Rubińska z Wrocławia wyjechała na grecką wyspę Kos razem z chłopakiem, do pracy w hotelu. Niestety, w nocy z 12 na 13 czerwca zaginęła. Po tygodniu poszukiwań okazało się, że została  zamordowana. Zatrzymano 32-letniego Salahuddina S. z Bangladeszu, który jest w areszcie i czeka na proces. Ciało Polki w trumnie sprowadziła do Wrocławia polska prokuratura. Anastazję pochowano 15 lipca na cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu. Spoczęła w grobie razem z babcią, mamą jej ojca. Pogrzeb zgodnie z wolą rodziców miał prywatny charakter. Pogrążeni w żałobie rodzice młodej kobiety nie mogą pogodzić się ze stratą córki. Jej grób odwiedzają niemalże codziennie. Jak się okazało, nie wygląda tak samo, jak w dniu pogrzebu. 

Zobacz wideo Żory: 40-letni mieszkaniec Rybnika zatrzymany w sprawie brutalnego zabójstwa koleżanki z pracy

Tak wygląda grób Polki zamordowanej w Grecji. Jedna rzecz chwyta za serce

Od pogrzebu 27-latki mijają trzy miesiące. Krótko po pogrzebie Anastazji na grobie można było dostrzec mnóstwo uschniętych kwiatów. Rodzice wrocławianki nie chcieli ich ruszać. Wszystko przez to, że mieli konkretne plany. Chcieli ułożyć tam kamyczki i tak się właśnie stało. - Żona jest tam prawie codziennie, ciągle przynosi jej nowe kwiaty, nie może pogodzić się z tym, co się stało, ja też nie - wyznał ojciec zmarłej 27-latki. "Faktowi". Na grobie znajdują się także świeże kwiaty, które zostawia mama Anastazji, mnóstwo zniczy, a także figura kobiety anioła.

Teraz grób naszej córeczki wygląda inaczej, obłożyliśmy go białymi kamyczkami i utwardziliśmy. Chcielibyśmy, żeby na rocznicę śmierci miała już prawdziwy pomnik, dziękujemy każdemu, każdy, kto chciałby nas wesprzeć w jego postawieniu – powiedział w rozmowie z "Faktem" tata Anastazji, Andrzej Rubiński.

Rodzice Anastazji chcą postawić jej pomnik

Andrzej Rubiński wraz z żoną do tej pory wstrzymywali się z postawieniem pomnika. Ten ma jednak stanąć na rocznicę śmierci Polki. Rodzice chcą, by był to spory anioł i płyta. Potrzebują jednak na to funduszy. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ. Zdjęcia Anastazji Rubińskiej znajdziesz w naszej galerii na górze strony.

Więcej o: