Justyna Steczkowska to jedna z najbardziej utalentowanych polskich wokalistek. Od kilku lat artystka zasiada w fotelu trenerskim w programie "The Voice of Poland". Po zakończeniu finałowego odcinka show gwiazda udzieliła wywiadu dziennikarce "Faktu". Podczas rozmowy zdradziła, jaki jest obwód jej talii.
Jednym ze znaków rozpoznawczych Justyny Steczkowskiej jest smukła figura. Wokalistka zazwyczaj nosi kreacje podkreślające jej sylwetkę i zgrabne nogi. W rozmowie z reporterką "Faktu" gwiazda przyznała, że chciałaby w przyszłości przekazać stroje córce. Helena ma jednak dopiero dziewięć lat, będzie więc musiała jeszcze trochę poczekać.
Mam córeczkę, która rośnie, a to takie wybitne kreacje, projektanci tyle serca włożyli w te stroje. Natomiast nie będzie mi ani chwili żal, jeśli będzie je nosiła moja córeczka kiedyś - wyznała piosenkarka.
Artystka dodała także, że gotowe kreacje często są na nią za duże, dlatego też woli szyć je na zamówienie. Przy okazji wokalistka pochwaliła się wymiarami.
Mam w talii 60 centymetrów. Nie wiem, czy to dużo, czy mało. Taką mam po prostu figurę, ale też nie wzięła się znikąd. To jest po prostu moja praca: treningi, zdrowe odżywianie, także troska o zdrowie emocjonalne, żeby nie trzymać w sobie żalów, złości i gniewu. To wszystko wpływa na nasze zdrowie, a nasze zdrowie to też nasza figura. Każdy jest inny. To nie ma znaczenia to, czy ktoś jest szczuplejszy, czy grubszy. Jeśli czuje się zdrowo w swoim ciele, jest to najważniejsze. Mnie jest potrzebne lekkie ciało, ponieważ dużo biegam. Mój zawód jest taki, jaki jest i nie dałabym sobie z tym rady - podsumowała.
Steczkowska zdradziła też, że w jej domu znajduje się specjalne pomieszczenie, w którym przechowuje kreacje.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!