Cristiano Ronaldo podczas meczu Portugalia-Ghana przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny, gdy udało mu się wykorzystać rzut karny. Jego drużyna wygrała 3:2 i została liderami grupy H. Tym samym sportowiec został pierwszym zawodnikiem, który strzelił gole podczas pięciu turniejów o mistrzostwo świata. Nie tylko jego gra stała się obiektem dyskusji w mediach. Internautów zastanawiało również dziwne zachowanie piłkarza.
Kamery uchwyciły Cristiano Ronaldo, który w pewnym momencie włożył rękę w spodenki, chwilę w nich grzebał, po czym wyjął dłoń i skierował prosto do ust. Fani zachodzili w głowę, co takiego ukrywał w spodenkach. Jego zachowanie porównano do Joachima Loewa, byłego selekcjonera niemieckiej drużyny, który podczas meczu również wkładał rękę w spodnie, po czym ją wąchał. Został przyłapany też na dłubaniu w nosie.
Chociaż zachowanie Cristiano Ronaldo wzbudziło sensację, okazuje się, że jego wytłumaczenie jest banalnie proste. Madrycki dziennik "Marca" dotarł do źródeł, które wyjaśniły, że piłkarz po prostu sięgnął po gumę do żucia. Miała ona się znajdować w wewnętrznej kieszeni spodenek.
Jedno jest pewne - piłkarze muszą bardzo uważać, jeśli nie chcą stać się obiektem żartów w mediach społecznościowych, bo każdy ich gest jest zawsze dokładnie analizowany.
Zobacz też: Siostra Georginy Rodriguez jest bezdomna. "Jestem w stanie przeżyć na kromce chleba, ale nie moje dzieci"