BTS ogłaszają przerwę i tłumaczą decyzję. Fani są załamani

BTS to popkulturowy fenomen i najpopularniejsza grupa muzyczna na świecie. W dziewiątą rocznicę powstania Koreańczycy ogłosili przerwę w działalności grupy, czym całkowicie zaskoczyli fanów. Skąd taka decyzja? Zobaczcie.

Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

BTS to najpopularniejszy k-popowy zespół na świecie. Ich albumy podbijają listy przebojów w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, a zdobycie biletu na koncert graniczy z cudem. W tym roku grupa z Korei Południowej świętuje dziewiątą rocznicę powstania i zaskoczyła fanów druzgocącą informacją. W trakcie godzinnego filmu "Szczera kolacja BTS", członkowie grupy ogłosili przerwę w działalności zespołu. Fani zupełnie się tego nie spodziewali i są załamani tak radykalną decyzją swoich idoli.

BTS obiecuje powrót na scenę, ale znamy już wiele takich przypadków, kiedy zespoły rozstawały się na chwilę, a powrót nigdy nie nastąpił.

Zobacz wideo Koreańska pielęgnacja jest modna, ale co z makijażem? Zobacz, jak pomalować się niczym gwiazda k-popu

BTS, czyli k-popowy fenomen, który zdobył fanów na całym świecie

Zespół BTS debiutował w 2013 roku i właśnie świętuje swoją dziewiątą rocznicę powstania. Południowokoreański boysband zaczynał skromnie, ale bardzo szybko stał się popkulturowym fenomenem. W 2019 roku członkowie grupy - RM, Suga, J-Hope, Jin, Jungkook, V i Jimin, znaleźli się na liście 100. najbardziej wpływowych ludzi świata magazynu "Time". Fani zespołu są rozsiani po całym świecie, stworzyli międzynarodowy fandom pod nazwą "Army". Decyzji, którą usłyszeli w nagranym przez grupę video na YouTubie, nikt się nie spodziewał. 

BTS ogłasza przerwę, ale obiecuje powrót na scenę

Członkowie bandu ogłosili przerwę w działalności BTS, która potrzebna jest im do osobistego rozwoju i pracy nad solowymi karierami. Królowie k-popu starali się w jak najdelikatniejszy sposób przekazać decyzję, która dla ich fanów może być trudna do zaakceptowania.

W trakcie nagrania tłumaczyli, czym jest spowodowana konieczność zawieszenia zespołu i chcieli uspokoić fanów, mówiąc, że ta decyzja może przynieść jedynie pozytywne skutki. Podkreślili, że nie jest to ogłoszenie ostatecznego końca grupy. BTS powróci, ale póki co każdy z członków musi skupić się na sobie. Jest to niezbędne do tego, aby zespół mógł wrócić silniejszy. 

Myślę, że powinniśmy spędzić trochę czasu osobno, aby nauczyć się, jak znów być jednością. Mam nadzieję, że nie postrzegacie tego jako negatywnej rzeczy, ale jako zdrowy plan. Myślę, że w ten sposób BTS stanie się silniejszy - powiedział jeden z członków grupy w trakcie nagrania.

Fani byli zrozpaczeni decyzją swojego ukochanego zespołu, gdyż zupełnie nie spodziewali się takiego obrotu sprawy. Część z nich wykazała jednak zrozumienie i okazała wsparcie w tym trudnym dla wszystkich momencie. 

Wzruszające końcowe przemowy. Kocham ich i będę każdego wspierać.
Będziemy na was zawsze czekać, wspierać każdą decyzję. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za waszą obecność i tak już będzie zawsze.
Zawsze dotrzymujecie obietnic. Będziemy wam towarzyszyć do końca, więc spotkajmy się w rozdziale drugim BTS. Możemy sobie dziś popłakać? - pisali fani zespołu.

Jak myślicie, czy grupa dotrzyma obietnic i powróci na scenę?

Zobacz też: Jimin miał problemy zdrowotne i trafił do szpitala. Konieczna była operacja. Fani BTS ponownie nie zawiedli

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.