Kasia Sawczuk przed laty próbowała swoich sił w "Mam talent!". Widzowie byli zszokowani tym, co się wtedy stało

O Kasi Sawczuk zrobiło się głośno w 2014 roku, gdy zajęła drugie miejsce w emitowanej wówczas czwartej edycji "The Voice of Poland". Wokalistka przygodę z programami telewizyjnymi rozpoczęła jednak znacznie wcześniej. Choć dziś niewiele osób o tym pamięta, jej udział w "Mam talent!" odbił się szerokim echem.

Więcej o gwiazdach programów telewizyjnych przeczytasz na Gazeta.pl

Juan Carlos Cano zwyciężył czwartą edycję "The Voice of Poland", wyprzedzając Kasię Sawczuk zaledwie jednym procentem głosów. Dodając do tego fakt, że wokalistka w wieku 14 lat dostała angaż w Teatrze Muzycznym Roma, trudno spierać się ze stwierdzeniem, że Sawczuk jest obdarzona wyjątkowym głosem. Jurorzy "Mam talent!" nie docenili jednak jej potencjału.

Zobacz wideo Gwiazdy, które zaliczyły wpadkę na ślubie

Kasia Sawczuk zaczynała w "Mam talent!"

W 2009 roku 12-letnia wówczas Kasia Sawczuk wzięła udział w castingu drugiej edycji raczkującego dopiero "Mam talent!". Przed jury, w skład którego wchodzili Agnieszka Chylińska, Małgorzata Foremniak i Kuba Wojewódzki, zaśpiewała utwór Anny German "Tańczące Eurydyki". Jej występ i wyszkolony, dojrzały głos zrobiły na wszystkich niesamowite wrażenie. Sawczuk dostała owacje na stojąco i trzy razy "tak" od jurorów. 

Reguły "Mam talent!" są jednak nieubłagane, a fakt przejścia castingu nie gwarantuje dostania się do odcinków na żywo. Po zakończeniu etapu eliminacji jury rozpoczyna obrady i typuje półfinałową 40. W drugiej edycji programu utalentowanych wokalistek w wieku Kasi było jednak kilka i ostatecznie odpadła tuż po swoim występie.

Decyzja jury wywołała wówczas ogromne oburzenie. Widzowie byli przekonani, że talent Sawczuk broni się sam, a jej występ w półfinale to jedynie formalność. Komentarze na ten temat można znaleźć do dziś pod artykułem Plotka z 2009 roku, o wyrzuceniu Kasi z programu.

To niesprawiedliwe, że ta dziewczynka nie przeszła. To ona miała największy talent wokalny. Bezbłędna interpretacja i wybór piosenki świadczący o bogatym życiu wewnętrznym. Z całym szacunkiem do jury - decyzja do bani.
Kasiu jesteś cudowna, masz przepiękny głos. Nie zgadzam się z opinią jury. Słuchając ciebie, ogromnie się wzruszyłam. Jesteś zjawiskowa.
Była fantastyczna. Byłam rozczarowana werdyktem jurorów. Dla mnie to skandal, że ta dziewczynka nie weszła do finału - pisali wówczas rozżaleni widzowie.

Niepowodzenie Sawczuk w "Mam talent!" nie powstrzymało jej jednak przed rozwijaniem swojej pasji, co widać chociażby po późniejszym sukcesie w "The Voice of Poland". Obecnie Kasia skupia się w dużym stopniu na aktorstwie. W 2020 roku na ekrany kin trafił film "Jak zostać gwiazdą", w którym zagrała główną rolę, a w listopadzie 2021 roku będziemy mogli zobaczyć ją również w "Dziewczynach z Dubaju".

Więcej o:
Copyright © Agora SA