• Link został skopiowany

"Sanatorium miłości". Jadzia wiązała przyszłość ze Zdzisławem, a on wrócił do eks. Seniorka ma żal?

Jadwiga chciała budować ze Zdzisławem poważną relację po programie? Uczucie, którym pałała do mężczyzny nazwała "kolonijną miłością". W wywiadzie skomentowała powrót seniora do byłej partnerki. "Do tanga trzeba dwojga" - skwitowała.
Jadwiga i Zdzisław 'Sanatorium miłości'
Instagram/ @jadwigaschwebs, @sanatorium_milosci_tvp

Jadwiga Schwebs-Kostkiewicz i Zdzisław Wasiak zbudowali na oczach widzów "Sanatorium miłości" przyjacielską relację, na której kontynuację po programie liczyła zauroczona kolegą kuracjuszka. Senior jednak nie utrzymuje stałego kontaktu z kobietą - nie skorzystał z jej urodzinowego zaproszenia, a później oznajmił, że odbudowuje związek z poprzednią partnerką, która tuż przed udziałem w show TVP odrzuciła jego oświadczyny. Jak na tę wiadomość zareagowała okrzyknięta królową turnusu Jadzia? 

Zobacz wideo Relacje pomiędzy uczestnikami trzeciej edycji show o seniorach były naprawdę zawiłe!

Jadwiga z "Sanatorium miłości" komentuje zachowanie Zdzisława

Mocno doświadczona przez los kuracjuszka próbowała tuż po zakończeniu nagrań do miłosnego show nawiązać kontakt z kolegą z tego samego turnusu. Zdzisław jednak nie był do końca zainteresowany kontynuowaniem znajomości, ponieważ skupił się na uczuciu, które rozwijało się jeszcze przed udziałem w programie.

Nie przyjechał. Mamy kontakt tylko telefoniczny. Zaprosiłam go na urodziny, ale tłumaczył, że boi się koronawirusa i chce zaczekać na szczepienie. Dwie i pół godziny pociągiem. Dla motocyklisty to moment. Moje serce jest wolne, lecz serce Zdzisława zajęła inna - tłumaczy Jadwiga na łamach tygodnika "Twoje Imperium".

Seniorka zaznaczyła, że po relacji ze Zdzisławem pozostaną jej tylko miłe wspomnienia. 

Czułam, że on nie jest gotowy na nowy związek. Na pewno była między nami nić porozumienia, ale cóż, okazało się, że były to tylko koleżeńskie rozmowy. Nic na to nie poradzę, bo przecież do tanga trzeba dwojga. (...) Na relację ze Zdzisławem patrzę dziś tak jak na kolonijną miłość.
 

Jadzia nie zamierza się jednak poddawać i czerpie z życia garściami. 

Doceniam każdy dzień, za każdy dziękuję i każdym nowym się cieszę. Cały czas jestem aktywna, wszędzie mnie pełno, nie znoszę nudy. Żyję na full - wyznała w wywiadzie.

Zdzisław odnalazł miłość po programie

Wasiak również odniósł się do rewelacji na temat swojego życia uczuciowego. W rozmowie z Interią potwierdził plotki o odnowieniu dawnego związku.

Niespodziewanie adresatka moich oświadczyn spojrzała na mnie inaczej, zaczęliśmy się na nowo spotykać, na nowo się ze sobą oswajać i poznawać. Miłość chodzi zawiłymi drogami, a moja przyszła przez to, że wziąłem udział w programie. A Jadzia jest piękna i inspirująca, wiem, że wiele kobiet może wziąć ją za przykład. Jestem o nią spokojny - nawiązał do kuracjuszki.

Zarówno Jadwidze, jak i Zdzisławowi, życzymy szczęścia w odnalezieniu prawdziwej miłości!

Więcej o: