Serial "Słoneczny patrol" w latach 90. osiągał szczyty popularności na całym świecie i był przepustką do sławy. Dokładnie przekonali się o tym Pamela Anderson, David Hasselhoff, a także Carmen Electra. Modelka chętnie rozbierała się na okładkach "Playboya" i prezentowała dość odważny jak na tamte czasy wizerunek. Lata lecą, a Carmen Electra wciąż zachwyca urodą i jest wierna swojemu stylowi.
Carmen Electra, zanim zadebiutowała na szklanym ekranie, często swoje wdzięki prezentowała na rozkładówkach "Playboya". Pojawiła się na okładce czterokrotnie: 1997, 2000 i 2003 roku, a także w 2009 w jubileuszowym wydaniu. Mówiło się, że jest jedną z ulubienic Hugh Hefnera.
W życiu prywatnym Carmen Electry również sporo się działo. Celebrytka wyszła za koszykarza Denisa Rodmana, jednak ich małżeństwo przetrwało jedynie pięć miesięcy. Następnie modelka związała sie z gitarzystą Red Hot Chilli Peppers, Davem Navarro, a gdy i ten związek nie wypalił, ulokowała swoje uczucia u muzyka Roba Pattersona. Niestety z muzykiem również się rozstała.
Mimo że po "Słonecznym patrolu" nie otrzymała już równie satysfakcjonujących propozycji, wciąż cieszy się niemałą popularnością w sieci. Na samym Instagramie śledzi ją blisko 1,3 miliona użytkowników. Modelka chętnie dzieli się zdjęciami z przeszłości, ale równie chętnie publikuje nowe fotki. Carmen Electra właśnie skończyła 49 lat, jednak patrząc, na to, w jak świetnej jest formie, aż trudno w to uwierzyć.
Nadal chętnie eksponuje swoją figurę, używa mocnego makijażu i jest wierna swojemu stylowi. Jesteście ciekawi, jak teraz wygląda? Przekonajcie się sami. Więcej zdjęć Carmen Electry zobaczycie w naszej galerii na górze artykułu.