• Link został skopiowany

Monika Mrozowska ponownie zakochana. "Nie mam zamiaru się tego wstydzić". O poprzedni związek walczyła na terapii

Monika Mrozowska opublikowała na swoim Instagramie obszerny wpis, w którym odniosła się do informacji na temat jej rzekomego rozstania z partnerem. Spekulacje te okazały się prawdą i dziś Mrozowska ma już u swojego boku nowego mężczyznę.
Monika Mrozowska
Instagram/@monikakingamrozowska

Monika Mrozowska największą popularność zyskała dzięki roli Majki w serialu "Rodzina zastępcza". Mimo że jego emisja skończyła się już 10 lat temu, to aktorka dzielnie walczy o sympatię fanów między innymi w mediach społecznościowych. Jednak polskie media bardziej niż jej życiem zawodowym interesują tym osobistym. W grudniu ubiegłego roku pojawiły się plotki, jakoby Monika miała rozstać się z ojcem swojego dziecka, Sebastianem Jaworskim

Sebastian i Monika właściwie przestali spędzać ze sobą czas i każde z nich poszło własną drogą. Widują się tylko w sprawach związanych z ich synem, Józkiem  - donosił wówczas informator Pudelka.
Zobacz wideo

Monika Mrozowska o rozstaniu i nowym partnerze

Teraz okazuje się, że doniesienia te znalazły swoje potwierdzenie w rzeczywistości, a wiemy to za sprawą obszernego wpisu, jaki Monika zamieściła na Instagramie. Aktorka opublikowała czarno-białe zdjęcie, na którym możemy zobaczyć ją w objęciach tajemniczego mężczyzny. Mrozowska przyznała, że jest zakochana i nie zamierza już wstydzić się tej miłości. Co ciekawe, do tak szczerego wyznania zainspirowała ją Urszula Dudziak

Znam też takie, które bardzo się kochają, ale tylko na Instagramie. Mam koleżanki, które „niosą krzyż” w imię dobra dzieci. I takie, którym po prostu brak odwagi. Znam też szczęśliwe zakończenia, gdy wspólna terapia kończy się sukcesem. Mam też znajomych, którzy bardzo chcieliby się rozstać, ale wspólne zobowiązania i kredyty trzymają ich bardziej niż przysięga złożona przed Bogiem. Ponad rok temu podjęłam jedną z najtrudniejszych decyzji w życiu. Byłam w terapii dla par. Po jakimś czasie usłyszałam, że to nie ma sensu. I gdy już oswoiłam się na dobre z myślą, że mogę być sama z trójką dzieci i że jest mi w tym stanie dobrze. Zakochałam się. I nie mam zamiaru się tego wstydzić - wyznała.

Z wpisu Mrozowskiej wynika wprost, że ta próbowała jeszcze walczyć o poprzedni związek, korzystając z terapii dla par. Niestety, to się nie udało, lecz na jej drodze stanął inny mężczyzna, z którym dziś w końcu jest szczęśliwa. 

 

Czy wkrótce Mrozowska odważy się pochwalić nowym partnerem podczas wspólnego wyjścia lub chociażby na Instagramie? Mocno na to liczymy.

Więcej o: